Proste piękno

dodane 10:32

Drżące na wietrze jesienne trawy, porosty na skałach, drobne polne kwiaty... Albo i malwy. Człowiek takiego piękna stworzyć nie potrafi.

Stanąłem wczoraj przed wyborem tapety w moim nowo zainstalowanym systemie operacyjnym komputera. Od lat używałem głownie takiej z jesiennym, mglistym parkiem (o barwach bardziej stonowanych niż ta znana Windowsowa). Ale że w owym systemie tej akurat nie było, przejrzałem inne. Licząc, że może znajdzie się taka z lichym kwiatkiem rumianku (chyba rumianku, nie znam się ;-)) albo jakaś inna z tych kiedyś przeze mnie używanych. Ucieszyłem się, gdy zobaczyłem znany mi ze smartfonów obrazek z Yosemitów czy Fitz Roya z Patagonii... Ale zachwyciła mnie inna. Z gałązką trawy.

Misterna konstrukcja tego kwiatu. Choć mało atrakcyjny kolorystycznie ma w sobie to piękno zwyczajności.

Zrządzeniem losu przeglądałem ostatnio stare zdjęcia z jednej ze szkolnej wycieczek. Z czasów, gdy pracowałem jako katecheta. Fajnie było oglądać uśmiechnięte, młode twarze, zachwycone kolorami otaczającej ich jesieni i ciepłem przyjaźni. W szkole były częściej spięte, niepewne. Tam...

Jedno ze zdjęć wydawało mi się szczególnie fajne. Cztery dziewczyny  - wtedy pierwszoklasistki - przysiadły w wysokiej, pożółkłej trawie...

Oglądając takie zdjęcia lepiej czuje się o co chodziło Stachurze, gdy pisał

Chwała najsampierw tobie
Trawo przychylna każdemu
Kraino na dół od Edenu
Gloria! Gloria!





 

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 07.02.2025