Mało, dużo, blisko, daleko, wolno, szybko...

Nawet 5 kilogramów złota i 5 kilogramów kurzego pierza, choć ważą tyle samo, objętość mają zupełnie inną. Gorzej, tych 5 kilogramów tego, czego objętościowo jest mniej warte jest dużo więcej niż 5 kilogramów tego, czego jest znacznie więcej. Dziwny jest ten świat, prawda? ;)

Wieczór skłania mnie do rozmyślań nad relatywizmem. Mało, dużo, blisko, daleko, wolno, szybko... Względne to wszystko. Zjadł 5 klusek na obiad Franek, było mu mało. Zjadła 5 klusek Franczeska - twierdzi że się straszliwie objadła i zaraz pęknie. Gienio przyniósł ze studni do domu 4 wiadra wody i dostał pochwałę za pracowitość. Z tej samej studni przyniósł 8 wiader wody Heniek i mówią, że strasznie się leni. Dziwny jest ten świat...