Kościół
dodane 2012-05-27 00:15
Jeszcze jedno chciałem powiedzieć. Na temat Kościoła. Niektórzy krytykują, niektórzy nie ze wszystkim się zgadzają, ale nadal mówią o sobie "katolicy". Otóż - Kościół założył nie kto inny jak Jezus. Owszem, może pojawiają się w nim jakieś niedociągnięcia, nie każdy ksiądz może jest święty (niestety), może nie wszystkie decyzje rozumiemy itp, ale czy to nas zwalnia z posłuszeństwa? Śpiewamy w jednej z pieśni: "Kościoła słuchać w każdy czas i w świętej wytrwać wierze". Jeśli jakiś nakaz wydaje nam się zły, to szczerze - co z tego? Jesteśmy żołnierzami, a żołnierz nie kwestionuje rozkazów dowódcy, tylko bez gadania je wypełnia. Na tym polega jego zadanie. Naszym zadaniem, jako katolików, jest słuchanie Kościoła, nie kwestnionujemy nakazów, nie wybieramy sobie tego w co wierzymy, a w co nie. Nie zawsze jest na rękę, nie zawsze jest po drodze, nie zawsze jest łatwo, ale... Czy Jezusowi było łatwo gdy szedł na Golgotę, aby za nas umrzeć? Spójrzmy prawdzie w oczy, nie jest znowu takie trudne wypełnianie tych przykazań. Przypominam - nie jesteśmy od kwestionowania, od oceniania. Jesteśmy od słuchania i wypełniania tego, co usłyszeliśmy.
Trzeba tu trochę pokory, a ja przypomnę słowa św. Vianney'a, który zapytany o to, jakie trzy cnoty są najważniejsze odpowiadał: pierwsza - pokora, druga - pokora, trzecia - pokora. Bądźmy więc pokorni i wypełniajmy to, co się nam nakazuje.
Pozdrawiam!