Nowy post

dodane 23:47

Miałem jutro iść na mszę z modlitwą o uzdrowienie... Nie pójdę, bo przyjechałem dzisiaj do rodziny. Jest mi trochę przykro z tego powodu, no ale będą jeszcze okazje. Zmęczony jestem. A muszę jeszcze chwilę poczekać, bo coś kończę robić. Byłem wczoraj w spowiedzi. Zbierałem się od 2 tygodni, w końcu się zebrałem. Im dłużej człowiek nie był w spowiedzi, tym trudniej się wybrać. Ciągle się odkłada i odkłada. A Pan Jezus pomógł nawet w pewnej kwestii z tym związanej. Nie zostałem jednak na mszy po spowiedzi, z powodu czego jest mi żal, a tym bardziej, że było św. Józefa. No ale obiecałem, że wrócę do domu o konkretnej godzinie, więc cóż.. Mogłem od razu powiedzieć, że wrócę później. Trudno. Jezu, Ufam Tobie.

Dobranoc.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024

Ostatnio dodane

Kategorie