Uncategorized
Chata... - William P. Young
dodane 2010-01-24 17:38
Jestem po lekturze pewnej książki...
Poszłam do księgarni bo chciałam kupić jakąś ciekawą książkę, i szukałam przy okazji też czegoś na prezent dla Przyjaciela.
Co pewien czas lubię sięgnąć po jakąś nową książkę. Tę polecił mi Paweł, który tam pracował - powiedziałam że jak będzie słaba to wrócę z reklamacją ;)
[Chata toopowieść o zrozpaczonym i wątpiącym ojcu, który spotyka się z Bogiem. Ponieważ pewnego dnia znika najmłodsza córka Mackenziego -Missy. Ostatni ślad prowadzi do opuszczonej chaty. Cztery lata później pogrążony w WielkimSmutku Mack dostaje tajemniczy list, a w nimzaproszenie do tej właśnie chaty na weekend.
W czasach, gdyreligia staje się coraz mniej istotna, "Chata" zmaga się zponadczasowym pytaniem: "Gdzie jest Bóg w świecie tak pełnymniewysłowionego bólu?".
Tę historię czytasię jak modlitwę, jak najlepszy rodzaj modlitwy, pełen męki,zadziwienia, jasności i zaskoczenia. "Chata" to uprzejme zaproszenie do podróży do samego serca Boga.
PaulYoung, autor "Chaty", mówi, że książka powstała jako prezent dla jego6 dzieci. "Chata" ma być metaforą "domu, który budujesz nawłasnym cierpieniu", jest też beletrystyczną alegorią podróży autora przez ocean zwątpienia aż do osiągnięcia wybaczenia.
To piękna historia o tym , jak Bóg przychodzi do nasw naszych smutkach, do nas uwięzionych we własnych rozczarowaniach,zdradzonych przez własne wyobrażenia. Nigdy nie zostawia nas tam, gdzienas znajduje, jeśli się przy tym nie upieramy.
Nie chce za dużo pisać o czym dokładnie jest ta książka ale gorąco ją Wam polecam - bo jest piękna i przejmująca. :)
Kto po nią sięgnie jestem pzrekonana że nie pożałuje. :)
Miłego czytania i do uslyszenia.
[frag.wykorzystane tutaj opisu ksiązki pochodzą ze strony sklepu gildia]