Staś, Rodzicielswto, Wszystkie wpisy, Franek
Braciszkowie
dodane 2012-05-27 23:35
Pomyślałam, że napiszę coś o mich chłopakach tak razem, w ich wzajemnej braterskiej relacji. Rodzi się ona powolutku i nabiera rumieńców.
Początki po urodzeniu Franusia nie były łatwe. Staś był o mnie zazdrosny. Pojawienie się brata i konkurencji w dostępie do mamy nie było dla niego łatwym czasem. Na szczęscie to minęło i przyszedł taki moment kiedy Franuś zostal zaakceptowany jako członek rodziny, co objawił się tym, że Staś zaczął go wymieniać przy różnych okazjach zaraz po mamie, tacie i sobie. Obecnie obaj są o mnie koszmarnie zazdrośni :) Mam szczęście być kobietą nr 1 w zyciu aż trzech mężczyzn. Kto by pomyślał :)
Następuje też powolutku etap wspólnych zabaw, stają się coraz bardziej ważni dla siebie nawzajem i widać, ze ciągnie jednego do drugiego, nie chca być sami ale w swoim towarzystwie. Oczywiście jest jednocześnie wiele kłótni o zabawki, o to że jeden drugiemu przeszkadza w czymś itd, itp... Ale to już urok uczenia się bycia razem.
Poniżej chcę się z Wami podzielić dwoma filmikami i kilkoma zdjęciami moich chłopaków.
Pozdrawiamy!