Staś, Wszystkie wpisy

Pełzający odkrywca świata

dodane 18:55

Nie da się ukryć, że w centrum naszego życia ostatnio jest Staś, wszystkie jego odkrycia i dokonania.  Na pewno to zauważyliście, nie mówcie, że nie ;)

Jej! Muszę przerwać na chwilę ten wątek. Uśmiejecie się tak jak ja!!! Uwielbiam obserwować i słuchać jak moje chłopaki bawią się razem. Oto przykład: Właśnie Andrzej i Staś bawią się na dywanie. Andrzej jest bez koszulki. Staś podpełzuje i dotyka Andrzeja gołej klaty. Andrzej na to: "Nie, Stasiu! To falsyfikaty, podróbki. Tam nic nie ma. To marność nad marnościami." I powiedzcie mi jak tu nie umrzeć ze śmiechu? Albo przed chwil: Staś krzyczy, Andrzej: "Nic się nie stało! Tata trochę przygniótł, ale nic się nie stało!" Mam z nimi ubaw na całego! :)

OK, wracam do głównego wątku. A zatem: nasz Stanisław w czwartek zaczął pełzać!!! Jak zawsze nas zaskoczył tą nową umiejętnością. Jak już pewnie kiedyś pisałam on nagle, ni stąd ni zowąd, zaczyna coś nowego robić. Oczywiście od czwartku już troche poćwiczył i teraz to już pełza na całego. Już go nie zatrzymam i już naprawdę nie moge go nawet na moment zostawić samego. Czasami nawet cały tłów podnosi nad ziemię. Jestem przekonana, że lada chwila zacznie raczkować. Jako prawdziwa mama pierwszego dziecka czuwam z aparatem i nagrałam pierwsze pełzaczkowe ruchy. Tutaj je zobaczycie:

http://www.youtube.com/watch?v=WWRfs93HDPk

Jak widać Stasiowi w ćwiczeniach pomaga wieża z kubeczków. Po prostu uwielbia ją rozwalać. Jak tylko widzi, że ją buduję to natychmiast podchodzi i ją burzy, z tym, że wcześniej czekał aż ją zbuduję do końca. Teraz już nie. Teraz się ścigamy kto pierwszy: ja skończę czy on rozwali to co zdążyłam ułożyć. Poza tym goni zabawki po całym pokoju i odkrywa nowe miejsca i rzeczy. Dziś odkrył komodę i badał ją dobre kilkanaście minut (zdążyłam mu zrobić kilkanaście zdjęć, jak prawdziwa szalona mamuśka):

100_2849.JPG

100_2856.JPG

100_2857.JPG

Dobra, koniec o Stasiu. Teraz coś o mnie! Odmładzam się. Jak??? Bynajmniej żadne maseczki, liftingi, kremy, ani operacje plastyczne. Wróciłam na studia, a dokładnie na studium, a jeszcze dokładniej to Studium Teologii Rodziny, czyli poznaję teorię dotyczącą tego co mam w praktyce w domu. ;)

Dziś więc na koniec wpisu szczególne pozdrowienia i życzenia dobrego tygodnia dla wszystkich studentów!!!

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 19.05.2024

Ostatnio dodane