Wszystkie wpisy
Na fali
dodane 2009-07-15 23:33
Na fali entuzjazmu, związanego z założeniem tego bloga, postanowiłam zabrać się za jego personalizację i poznawanie co i jak mogę pozmieniać. Stąd m. in. nowa, bananowa, szata graficzna. Chciałam by było to coś takiego letniego, przecież w końcu mamy prawdziwe, upalne lato. Mężuś jej nie widział, ale powiedział, że może być (jak przystało na dobrego męża ma do mnie duże zaufanie). A moi kochani mężczyźni śpią już smacznie od dłuższego czasu, więc ja mogę spokojnie pogrzebać i popróbować. Oczywiście otrzymałam też bojowe zadanie zajęcia się naszym budżetem i opłacenia rachunków (oj!!! ogromne zaufanie musi mieć ten mąż do mnie ;) ), które już na szczęście za mną.
Jutro przede mną kolejne ważne zadanie: muszę rozpocząć przygotowania do naszego wakacyjnego wyjazdu, wszak jedziemy już w niedzielę. Na razie nie zdradzę gdzie. Wtajemniczeni wiedzą, a niewtajemniczeni dowiedzą się już niedługo. Szczerze powiedziawszy to już samo myślenie o pakowaniu przyprawia mnie o ból głowy (cóż, taki leniuszek za mnie), ale trzeba... by potem cieszyć się błogim odpoczynkiem, którego wszystkim, którzy już się urlopują lub będą się urlopować, życzę :)