Wielki Post

perły przed wieprze

dodane 20:31

Wieczorny facebook. Wyświetla się ściana pełna postów. W dół, w dół, aha, w dół, klik, w dół… Nagle na moim jasnym ekranie pojawia się twarz mojego Ukochanego. Zazwyczaj cokolwiek związanego z Nim, zawsze rodzi wielką radość… ale tym razem nie. Twarz mojego Oblubieńca wyświetlona pomiędzy nowinkami partii KORWiN nawołującymi do przybycia na spotkanie z kandydatem na prezydenta a newsami Eurosportu mówiącymi o nowych golach Lewandowskiego. Ciężko mi się na to zgodzić, bo to jest zdjęcie z najintymniejszego wydarzenia między mną a Nim. Zdjęcie Jego zaślubin ze mną, zdjęcie Jego męki. Choć ta najintymniejsza i najpiękniejsza chwila musiała też zostać zbezczeszczona i była wtedy i wciąż jest przez wielu wyśmiewana, to czemu teraz ci, którzy mówią, że Go kochają, ewangelizują, rzucają perły przed wieprze?! Misterium, Cud największego wyrazu Miłości Boga wobec człowieka, przez tych, którzy o Nim mówią, trafia między śmieci.

Nie jestem  typem osoby, którą łatwo zgorszyć. Lubię prowokować i wychodzić do ludzi. Ważnym jest natomiast dla mnie pytanie, na jak wiele można sobie pozwolić? I za jaką cenę? Za cenę tego, że kimś to wstrząśnie? A jak wielu okaże obojętność i kliknie „w dół”?

Tak jak nie wrzuciłabym na fejsa zdjęcia z najbardziej intymnego zbliżenia z moim ewentualnym mężem, tak nie wrzuciłabym zdjęcia z tego najbardziej intymnego zbliżenia Boga do mnie.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024

Ostatnio dodane

Kategorie