Od czasu gdy napisałam wcześniejszy wpis, nie mogę zabrać się by napisać ostatnią część wyjazdu do Rzymu. Przez ten czas tak wiele się działo, że ja już sama siebie nie ogarniam. Mimo to bardzo się cieszę, że tyle wokół mnie się dzieje i raczej czasu na nudę nie ma ;)

Co minęło już w te wakacje?

Długoby wymieniać, ale takie główne to:

-rekolekcje dla chorych

-wyjazd do Chorwacji (Teen ERA) i do Włoch

-pielgrzymka na Jasną Górę (Szczecińska)

-peregrynacja ikony Matki Boskiej Częstochowskiej w Szczecinie

-aktualnie jestem niedaleko Krakowa ;)

 

Czuję, że te doświadczenia, które nabrałam na wyjazdach, bardzo będą mi potrzebne teraz. Widzę, że dawanie świadectwa wiary, jest czymś bardzo ważnym, zwłaszcza w Kościele, ale też w rodzinie. Jeżeli mogę, to proszę Was o modlitwę, bardzo mi się przyda, a przede wszystkim mojej rodzinie ;) 

Na koniec napiszę jakiego sms'a z nieba dostałam:

"Odnowie bowiem moje przymierze z tobą." Ez 16,62

"Módlmy się o poznanie właściwej drogi. Nie trzeba tylko Bogu wyznaczać terminów." św. Edyta Stein

 

Z Panem Bogiem!

 

P.S. Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, na któreś z powyższych wydarzeń, to napiszcie w komentarzu. Postaram się wtedy napisać notatkę na ten temat, o ile bedziecie chcieli ;)

Pozdrawiam

Maja :)