Po prostu, mógł
dodane 2017-02-16 13:25
Nie widzę powodu do zdziwienia. Bo nie widzę powodu do zwiększonego zaufania. Choć to może gorzej, niż mieć złudzenia i czuć zawód.
Czytam dramatyczne pytania papieża z przedmowy do wspomnień ofiary zakonnika-pedofila... To pewnie pytania, które stawia wielu ludzi. "Jak KSIĄDZ mógł???" Ja mam ochotę tylko odpowiedzieć: po prostu, mógł.
Nie ma ludzi impregnowanych na zło. Nie ma impregnowanych profesji. Kategoria "zawody społecznego zaufania" w najmniejszym stopniu nie oznacza, że człowiek nie będzie draniem. Nie, nie ma najmniejszego powodu ufać jakiejś grupie bardziej niż innym. Zaufanie zawsze jest ryzykiem.
W żadnym wypadku nie usprawiedliwiam, nie rozmazuję odpowiedzialności i nie neguję, że w tym przypadku skutki są szczególnie dramatyczne. Ale jednak - niestety - nie widzę powodu do zdziwienia. Bo nie widzę powodu do zwiększonego zaufania.
Nie wiem, czy to nie gorzej, niż mieć złudzenia i czuć zawód.
PS. Decyzją KEP 3 marca (pierwszy piątek Wielkiego Postu) jest we wszystkich diecezjach w Polsce dniem Modlitwy i Pokuty za grzechy wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne. Warto wiedzieć.