Kto może głosić Boga?

dodane 12:01

Odpowiedź na ten tekst :.

Dziwne pytanie. A ktoś nie może? Nie powinien? Skoro chce? Jak można komuś zabronić???

Nikomu nie zamierzam zabraniać. A jednak każda osoba, która chce o Nim mówić, powinna zastanowić się nad dwoma punktami. Po pierwsze, kogo/co tak naprawdę głosi? Osobę Boga Wszechmogącego i Zbawiciela czy zasady, ideologię, kulturę, tradycję? A może samego siebie?

Oczywiście każdemu wolno głosić co zechce, ale wypadałoby powiedzieć, o co naprawdę chodzi…

I drugie pytanie: jakiego Boga głosi? Zbyt często w ludziach ugruntowany jest obraz Boga nie mający nic wspólnego z Bogiem rzeczywistym. Jego głoszenie – nawet w najlepszej wierze – mnoży rany.

Tyle wstępu. Tylko… Tylko nasze intencje rzadko kiedy bywają do końca czyste, a o skrzywieniu obrazu Boga nie zawsze wiemy. Więc co? Milczeć?

Nie milczeć. Mówić tak jak potrafimy, z ufnością, że Bóg będzie prowadził i prostował. Zawierzyć Jemu samemu każde nasze słowo. I mieć oczy otwarte, by widzieć owoce naszych słów. Jeśli ich nie ma lub nie są dobre może nie tyle ktoś odrzuca Boga, co nasze głoszenie? Może nie tyle on, co ja mam się nawrócić?

I jeszcze jedno: czasem lepiej głoszą Go ci bezradni, upadający, pokaleczeni, mający problemy z zawierzeniem lecz ciągle próbujący i szukający ratunku, niż uładzeni, uporządkowani... Przez słabość czasem widać Go lepiej, nikt sobą nie zasłania...

***

PS. Na marginesie... Uporządkowanie bywa różne. Czasem pod nim są problemy, niepokój, słabość... Czy to kreacja? Może kreacja. A może po prostu łaska przejścia nad tym wszystkim, pokoju w Nim? Czy warto wtedy wracać do słabości? Czy warto o niej myśleć? Chyba tylko w wymiarze zachwytu Bogiem, który nie przywraca komfortu, ale pozwala chodzić po wodzie...

nd pn wt śr cz pt sb

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 25.12.2024

Ostatnio dodane