Historia Ezawa i Jakuba. Ten drugi podstępem i oszustwem uzyskał błogosławieństwo. Błogosławieństwo, z którym wiązała się władza. Ezawowi zostały łzy żalu i gniewu i konieczność bycia posłusznym bratu, który go uprzedził.

Konieczność bycia posłusznym. Ezaw nie idzie tym tropem. Zaczyna nienawidzieć. Planuje morderstwo.

Bóg, który pisze prosto w krzywych ścieżkach. Jakub sam został oszukany przez teścia. Poza domem przebywa 20 lat. Matki, która go skłoniła do oszustwa, już nigdy nie zobaczy. Ale nie nad Bożą sprawiedliwością chciałam się zatrzymać, ale nad tym jednym żądaniem: Bądź posłuszny temu, który Cię skrzywdził. Nie dochodź sprawiedliwości. Zaniechaj zemsty. Taka jest moja wola. Na tę chwilę, lub na zawsze. Nie będę błogosławił Twojej sprawiedliwości.

Bardzo nie "po ludzku".

Być posłusznym niesprawiedliwej władzy. Tylko dlatego, że Bóg to dopuścił i o ile nie domaga się niczego wbrew sumieniu. Sam fakt, że została zdobyta w sposób nieuczciwy, nie ma znaczenia. Ja tego chcę od Ciebie.

Trudne. Bardzo trudne.