Brazylia: 9-latka w ciąży bliźniaczej, będącej wynikiem gwałtu. Aborcja i ekskomunika.

Wydarzenie potworne i tragiczne. Ojczym, który od 3 lat gwałcił dziecko. Ciąża, która - wg lekarzy - stwarzała ryzyko dla życia i zdrowia drobnego dziecka. Biskup, który mówi, że ci, którzy dokonali aborcji, zaciągnęli ekskomunikę. Sensacja na pół świata, inni biskupi krytykują. W Brazylii usiłują sprawę wykorzystać do legalizacji aborcji. Wypowiedź watykańskiego arcybiskupa streszczana jest w sposób, który deformuje jej sens.

Nie ulega wątpliwości, że na dziecku dokonano zbrodni. Nie ma wątpliwości, że i ona sama i rodzina wymaga wsparcia i pomocy.

Nie mam przekonania, czy faktycznie stan dziewczynki wymagał natychmiastowego dokonania aborcji w celu ratowania jej życia. Sytuacja budzi wiele wątpliwości medycznych, ale nie mam też dostępu do dokumentacji.

Nie siedzę w sumieniu lekarzy i nie wiem, jak myśleli i decydowali. Nie wiem, jaki był ich stan wiedzy...

Bardzo mi się natomiast nie podoba sytuacja, gdy jeden biskup krytykuje decyzję drugiego, nie znając zapewne uwarunkowań, które takie stanowisko sprowokowały. Bardzo mi się nie podoba sytuacja, gdy krytyczną opinię streszcza się w sposób, który deformuje jej sens. Nie wiem już, czy bardziej mnie śmieszy czy irytuje uporczywe powtarzanie, że biskup nałożył ekskomunikę, podczas gdy chodzi o zaciągnięcie jej mocą samego prawa.

Bardzo mi się to nie podoba, bo wniosek będzie jeden, już ktoś go postawił: w takich przypadkach aborcja nie jest złem moralnym. I spróbuj to odkręcić...

Błąd. Ale nie brazylijskiego biskupa...

PS. Jedyny polski biskup, który się w tej sprawie wypowiedział, to abp Życiński. Warto zauważyć...