Kronika Pielgrzymki 2
dodane 2012-01-20 13:19
Jutro wyjazd. Nie mogę się doczekać. Jestem niezmiernie ciekawy co mnie czeka podczas pobytu w Polce. Prawdę mówiąc ja bardzo niewiele widziałem na świecie. Jasne, zjeździłem wzdłuż i wszerz Stany Zjednoczone, byłem w Ziemi Świętej, widziałem Rzym i Wenecję i byłem przed laty w Gruzji i Armenii, ale nigdy nie byłem w Paryżu, Casablance, Lourdes i Fatimie, nie znam Egiptu, Skandynawii, nawet nie byłem w Bułgarii, ani Rumunii, tak popularnych "za komuny". A jednak dziś zdecydowanie wolę wracać do Polski w czasie mych nielicznych urlopów, niż zwiedzać obce kraje. (Choć Lourdes i Fatimę, mam nadzieję, będę jeszcze miał okazję zobaczyć).
Dwa dni temu odezwał się do mnie na czacie naszego forum jakiś redaktor z programu "Na Osi" w TVN Turbo. Chciał nagrać nasze rozmowy przez Internet. Wcześniej, parę miesięcy temu, spotkałem się z innym dziennikarzem, Piotrem Szczepankiem, niedaleko Chicago i nagrał on ponad godzinę materiału o mnie i mojej ciężarówce. Właśnie jest to teraz poddawane obróbce i montażowi i producenci stwierdzili, że przydałoby się dodać coś z forum.
Bardzo mnie to ucieszyło, bo choć rozmowa z programem "Na Osi" dotyczyła głównie pracy kierowcy w USA i trucka, którym jeżdżę, to przecież nasze forum jest głównie poświęcone ewangelizacji i apologetyce. A program "Na Osi" pozwoli je zareklamować i przybliżyć je innym. Oczywiście nie wiem jak to zostanie zmontowane, nie mam na to wpływu. Z godzinnego materiału ukaże się pewnie pięć minut, albo mniej, ale takie są realia komercyjnej telewizji i nic na to nie poradzę. Cieszę się jednak, że mnie tam zaprezentują.
Wszystko bowiem się sprowadza do skuteczności głoszenia Dobrej Nowiny. Co najmniej dwa elementy muszą równocześnie zaistnieć, by to miało szansę się stać. Sam sposób przekazu musi być na tyle atrakcyjny, by zainteresował odbiorcę i odbiorca musi się spotkać z "nadawcą". Ksiądz Piotr Pawlukiewicz, że wezmę pierwszy lepszy przykład, może mieć najlepsze kazania pod słońcem, ale jak ktoś nie odwiedzi kościoła św. Anny i nie odsłucha jego kazań z Netu, to nie ma dla niego znaczenia jakie one są. A przecież wiemy, że są tysiące, miliony osób, które nigdy nie będą "marnowały czasu na słuchanie kazania".
Stąd w ogóle pomysł mojego apostolatu. Dotarcie z Ewangelią do pasjonatów ciężarówek, miłośników Stanów Zjednoczonych. I choć na naszym forum także jest zarejestrowanych wielu głęboko wierzących katolików, dobrych chrześcijan, to przecież ciągle mamy świadectwa ludzi, zwykle młodych mężczyzn, którzy powrócili do Boga i Kościoła po latach właśnie dzięki naszemu forum.
Zatem zapraszam do TVN Turbo, program "Na Osi" 28 stycznia. I zapraszam do kolejnego odcinka mojej Kroniki Pielgrzymki, już pewnie napisanej z Polski.