Katecheza i ZNAK KRZYŻA +
dodane 2012-02-09 13:23
Wczoraj wyjeżdżałam, wiec nie pisałam, nie żebym nie miała o czym. Teraz natchnęło mnie na małe dopełnienie tematu – analizowanie modlitwy bez ZNAKU KRZYŻA jest niefachowe…. Otóż modlitwa podstawowa, niezbędna, krótka, otwierająca…………………to
….to oczywiście ZNAK KRZYŻA (+ ….. to będzie mój skrót)
Krótko o tym co młodzi muszą wg mnie o ty wiedzieć:
- + to nie odganianie much od nosa, ale ZNAK „dokładnie zrobiony”, a dlaczego to czytaj poniżej, oczywiście oprócz argumentu szacunku;
- + to zaproszenie Boga do siebie, to otwarcie drzwi swojego JA, które może Boga wpuścić bądź nie- już pisałam i 14 latka Bóg „prosi” o pozwolenie, zgodę, ( będę jeszcze piała kiedyś, że tę zgodę mogą wymodlić inni , np. rodzice, ale o tym potem) to jak:
· „ włożenie klucza do zamka drzwi mojego JA i otwarcie drzwi i zaproszenie- dlatego znak powinien być „ dokładnie zrobiony”, bo nie trafisz do zamka- spróbuj w domu!
· „otwarcie bramy „na przejściu granicznym lub lotnisku, kiedy chcesz uzyskać pozwolenie na wjazd np. do USA – bez zgody będzie to najazd na USA
- + to wypełnienie obietnicy: „.Gdzie dwaj lub trzej w imię moje się zbiorą, Ja będę
-co to znaczy W IMIE MOJE:..” W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚW.” -proste + ;( można nawet zrobić zagadkę z tego)
4. + Waw!!..jak łatwo zostać Chrystusowym!
5. + to pierwszy i najmocniejszy EGZORCYZM ( mówię za Amorthem- o nim w innym poście),
czyli po prostu nasz uczeń mówi jasno: „ diable spadaj z mego życia!!!!”
6. i egzorcyści- misjonarze ( np. x. B.Jaworowski- o nim też potem) mówią jakim bezcennym momentem jest nakreślanie + z błogosławieństwem przez rodziców na głowie dziecka, nawet dorosłego-ponoć to jest jak „parasol ochronny”;
7. + - patrzcie na siłę tego znaku w każdym sakramencie!
8. + i w końcu to po prostu dar GENIALNEGO BOGA- bo przecież prostszej!, krótszej!, mniej obciążającej! nasz cenny czas modlitwy wymyśleć nie można, przy zachowaniu głębi, symboliki itd.
9. + - DZIĘKI CI BOŻE, CHWAŁA PANU!
10. Polecam uczniom +, który ja często stosuje, jak chcę się pomodlić, np. idąc przez deptak i nie wzbudzać niepotrzebnego zamętu, no i nie walczyć ze strachem, że mi głupio bo inni patrzą- prostym „gestem odsunięcia włosów z czoła” nakreślić sobie + na czole i wypowiedzieć w sercu słowa…
Zazwyczaj po takich wyjaśnieniach uczniowie inaczej zaczynają modlić się już na katechezie i stwierdzają, że jakoś im się to układa w całość, zaczyna być logiczne i zrozumiałe- mam nadzieję niwelujemy „ magię” +
Staram się syntetyzować, ale mam nadzieję ,że da się zrozumieć, może coś pominęłam, ale piszę ad hoc( oczywiście po modlitwie), to dodam, gdzie indziej więc Z Bogiem + Ala S.