Katecheza i TYLKO 1,5 GODZINY-CÓŻ DO STRACENIA?

dodane 15:20

No właśnie wracam do tematu modlitwy i do mojego koronnego argumentu, który jest dość skuteczny- a zawiera się w słowie TYLKO, TYLKO 1GODZ.35 MIN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Otóż zaczynamy sobie analizować z młodzieżą ile czasu dziennie poświęcają szkole i nauce. Temu często „wstrętnemu” zajęciu poświęcają 6-8 godzin dla szkoły i jeszcze od 1-5 godzin w domu. W wersji minimalnej od 7do(wersja max) 13 godzin dziennie. I bardzo dobrze- żeby nie było, ze mam coś przeciw. Dodajemy do tego z 6 godzin w weekend. Uśrednijmy: 56 godzin !!!!!!!!!tygodniowo. I tak przez 18 lat ze studiami.!!! I bardzo dobrze. Musimy więc mieć jakiś ważny powód i niezły cel do osiągnięcia!.................

  1. Powód podstawowy to kochani rodzice, którzy chcą dla nas dobrze.
  2. Drugi powód to świetlana przyszłość,  świetna praca, góra pieniędzy.

I bardzo dobrze.

Teraz zastanawiamy się nad  gwarancją—kto nam gwarantuje, że to  osiągniemy:-

1.       pewnie nikt, choć prawdopodobieństwo spore- a może w systemie polskiej polityki to i nie spore. (Mój mąż ma 2 fakultety najtrudniejszego wydziału Politechniki Warszawskiej  w dziedzinie budowy śmigłowców, samolotów silników i w Polsce zarabiał- 2500zł).

2.       Dobrze zakładamy, że sukces gwarantowany, ale jeszcze się pytamy o resztę:

  • Zdrowie
  • Miłość
  • Szczęśliwą rodzinę
  • Starość
  • szczęście

Czy mamy to gwarantowane za te 18 lat po 56 godzin tygodniowo (no nie licząc wakacji)?

A ten nasz pokorny i wielki Bóg prosi cię tylko o 1,5 godziny tygodniowo by mógł Ci pomóc…..w TYM WSZYSTKIM.!!!!!!!!!!!!!!!

Oczywiście nie chodzi o samo Niebo na ziemi, ale o szansę , wiarę, nadzieję-po prostu o całe życie.

Tłumaczymy sobie ten słynny zakład Pascala( oczywiście najpierw tłumacze im o jakiego Pascala chodzi- nie tego od gotowania)

CÓŻ MASZ DO STRACENIA, A CÓŻ DO ZYSKANIA!!!

Jak Boga nie ma stracisz 5 min dziennie a jak JEST –WAW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A jest duże prawdopodobieństwo, że te miliardy chrześcijan przez 2000 lat i cała reszta nie byli wariatami i KTOŚ COŚ W ICH ŻYCIU ZROBIŁ!!!!!!!!!!, że nazwali się Chrystusowymi- nie wspominam o męczennikach.

Proste proporcje:

56 godzin(Tylko dla pracy)   -   1,5 godziny( dla wszystkiego)

CZY TO NAPRAWDĘ TAKI PROBLEM DAĆ BOGU SZANSĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Podsumuję krótko--- wielu uczniów mówiło mi, że zaczęli sobie uświadamiać jedno:

JAK TEN BÓG MAŁO ODE MNIE CHCE! ( -Zazwyczaj myślenie o 1 godzinie!!!!!!!!!! AŻ godzinie w kościele! I tym dłuuuuuuuuuuuuuuuugim pacierzu było bardzo obciążające.   Znowu tylko się czepiają, znowu mnie czymś obarczają- tyle wysiłku!-)

Kiedy wszystko przekalkulowali wielu stwierdziło:

„ Stać mnie na to,!”

„ Nie mam tak wiele do stracenia!”

„A co jeśli ona ( tzn  ja- katechetka) ma rację?- może by spróbować?!

 

KOCHANI I MY PRÓBUJMY I SIĘ NIE ZAŁAMUJMY - CHWAŁA PANU!

Sorry za te przeliczanki, ale wg mnie o te konkrety młodym chodzi!

Pozdrawiam Ala S.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane