Uncategorized

Chrystus niepodzielony

dodane 21:03

Byłam dziś zmuszona pójść do swojego parafialnego kościoła. Nie lubię tam chodzić. Architektura nie sprzyja modlitwie, kościół jest za mały jak na tak wielkie osiedle, więc na każdej Mszy Świętej jest tłok. Księża wydają mi się wycięci według tego samego wzorca: podobny wygląd, intonacja, denerwujący dla mnie nawyk czytania kazań (zakładam, że własnego autorstwa, ale to tylko moja wiara w człowieka każe mi tak sądzić). Nie chciało mi się wychodzić z domu, bo podświadomie myślałam, że będzie to tylko odbębnienie obowiązku, a nie prawdziwe Spotkanie.

Chrystus pokazał mi dziś dobitnie, że nie jest podzielony i że można go spotkać także tam, gdzie trudno by się było spodziewać Jego rzucającej się w oczy obecności. Proboszcz w kazaniu (czytanym, a jakże)  wypunktował wszystkie powody mojej niechęci do przyjścia do tego kościoła i wskazał, jak bardzo płytkie i niedojrzałe jest moje myślenie.  Lesson learned :)

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024

Ostatnio dodane