„[Człowiek Kościoła] zachowuje z zasady pewną nieufność wobec własnych opinii. Chętnie poddaje się kontroli i w przypadku negatywnej oceny nie upiera się przy swoich racjach, ale raczej zakłada, że zabrakło mu rozeznania. Stosuje wtedy do siebie samego tę zdroworozsądkową zasadę, że nawet przy najlepszych intencjach można się poważnie pomylić czy po prostu wszystkiego nie uwzględnić, i uważa za [...]
Zło ma swoje korzenie w łatwych przyjemnościach i można je rozpoznać jedynie w obliczu [...]
Gdy się obróciła, ujrzała Jezusa stojącego, lecz Go nie [...]
Każda kobieta powinna być tak samo waleczna jak Matka Boża i nie liczyć na kogoś z zewnątrz, na mężczyznę, a na moc, którą Bóg da jej bezpośrednio. Ma być łagodną, czułą mocą, która nikogo nie zabija, nie krzywdzi, nikim nie [...]
Co to jest dojrzałość i do czego służy? Potrzebne jest od razu wyjaśnienie: dojrzałość, bardziej niż celem do osiągnięcia, jest sposobem poruszania się we własnym "tu i teraz"; dojrzałość, bardziej niż stacją docelową, jest sposobem podróżowania. To uściślenie pozwala nam od razu zrozumieć, że może istnieć dziecko ośmioletnie "dojrzałe" i inne ośmioletnie jeszcze niedojrzałe, dorastająca [...]
Jezus nie tylko, że nie stał się nieczystym przez kontakt z chorym, ale udzielił mu swej własnej czystości wyrażonej w uzdrowieniu; to nie nieczystość chorego przeszła na Jezusa, lecz czystość Jezusa, w postaci uzdrawiającej mocy, objawiła się w [...]
Największym wrogiem miłości są wrogie myśli: Produkuj ą one negatywne emocje. Wzniecają złość, ponieważ człowiek trwa niewzruszenie w swoich racjach. Negatywne emocje wynikają z krótkowzrocznej logiki, która podpowiada, że są uprawnione, bo drugi człowiek nie jest taki, jaki chcielibyśmy, żeby był. Znajdują one swoje wytłumaczenie w tym, że druga osoba nie spełnia naszych oczekiwań, w związku z [...]
Niewygodną historię też trzeba znać. Trzeba umieć sobie samemu przebaczyć i przyznać innym rację, jeśli było się w błędzie. Trzeba!!! Bo historia lubi się powtarzać, szczególnie ta zepchnięta w podświadomość, niezaakceptowana, nie wyznana w akcie żalu i [...]