Kobieta powinna być miłością. Emanować miłosierdziem. Z Listu do Koryntian możemy dowiedzieć się jaka jest prawdziwa miłość, a tym samym jaka powinna być prawdziwa kobieta.

Boska Kobieta jest cierpliwa.

Ma czas na zastanowienie, nie podejmuje pochopnych decyzji, przemadla ważne sprawy. Nie denerwuje się, gdy musi czekać na spóźnioną przyjaciółkę, nie wścieka się, gdy musi powoli wymijać starszego pana. Ze spokojem obserwuje rozwój sytuacji, na którą nie ma wpływu. Nie złości ją, że woda nie chce się ugotować, a jeszcze tyle spraw do zrobienia. Znosi w spokoju złości swojego syna, który wszedł w etap "wszystko na nie" i przyszywa kolejny guzik do sukienki swojej córki. A czy ty jesteś cierpliwa?

 

Boska Kobieta jest łaskawa.

Myśli o drugim człowieku, o jego potrzebach, szuka możliwości pomocy i ułatwienia mu w życiu. Wyciąga rękę do ludzi potrzebujących, jest wyczulona na ból i problemy innych. Gdy ktoś płacze, nie przejdzie obojętnie. Pomoże zebrać rozsypane jabłka, ma czas na krótką rozmowę ze sprzedawczynią w pobliskim sklepie. Nie zbywa natarczywej sąsiadki, ale interesuje się tym co ma do powiedzenia. Szanuje godność bliźniego, traktując go jako książkę, którą warto otworzyć i przeczytać jej historię. A czy ty jesteś łaskawa?

 

Boska Kobieta nie zazdrości.

Zna swoją wartość i nie szuka u innych cech, których pożąda. Wie, że to co ma jest wystarczające dla niej samej. Cieszy się z sukcesów drugiego człowieka. Z radością wysłuchuje informacji o wygranej w konkursie sąsiadki, o awansie koleżanki z pracy, czy o nowo poznanym chłopaku swojej przyjaciółki. Mimo że ona sama nie ma tego wszystkiego, doskonale wie, że w tej chwili ma wszystko, co jej potrzebne. Nawet, gdy ktoś dostał coś na co nie zasługuje, ona znosi to z pokorą. Wie, że wszystko ma swoje miejsce i czas... A czy ty nie zazdrościsz?

 

Boska Kobieta nie szuka sławy.

Nie potrzebuje zachwytów całego świata. Wie, że jest człowiekiem takim jak każdy inny. Owszem jest wyjątkowa i zachwyca swoim pięknem i dobrem, ale w tym nie różni się od innych kobiet. Każda z nas jest inna i zasługuje na uwagę. Nie jesteśmy jednak same na świecie i nie jesteśmy gwiazdami w przedstawieniu jakim jest życie. Kobieta, która na wzór Maryi potrafi usunąć się w cień, by nie przyćmić Jezusa, by nie zgasić płomienia drugiego człowieka, żeby wywyższyć siebie. Takiej kobiety pokornej, znającej swoją wartość i nie szukającej aprobaty w całym świecie szuka Jezus. Jesteś taka?

 

Boska Kobieta nie unosi się pychą.

Nie wywyższa się ponad inne kobiety. Zna swoją wartość, ale to nie sprawia, że czuje się lepsza niż inne, piękniejsza czy inteligentniejsza. Nie unosi się pychą również w stosunku do Boga. Ufa Jego boskiemu planowi i poddaje się prowadzeniu. Jej nie musi być zawsze na wierzchu. Gdy trzeba usuwa się w cień, bo wie, że to Jezus jest Panem i Zbawicielem w jej życiu i to On siedzi na tronie jej życia. Czy ty też tak masz?

 

Boska Kobieta jest skromna.

Ubiera się tak, aby nie prowokować mężczyzn. Zachwyca pięknem, a nie przykuwa wzrok seksualnością. W związku potrafi zachować umiar, wie gdzie leży granica. Największy dar swojej czystości zachowuje dla męża. Wie, co to dobry dotyk i czuły pocałunek. Jej relacje budowane są na miłości i czułości, a nie na pożądaniu. Nie dopuszcza się bezwstydu, lecz wychodzi z sercem do drugiego człowieka. Czy ty taka jesteś?

 

Boska Kobieta nie szuka swego.

Zamiast gromadzić dobra dla siebie, dzieli nimi z innymi. Bierze dla siebie tyle ile potrzebuje. Podejmując codzienne działania zastanawia się, co może dać drugiemu, jakie to będzie miało zyski, ale nie tylko dla niej. Potrafi być bezinteresowna. Kocha za nic, za ludzkie dobro, coś oczywistego. Czy ty potrafisz kochać z taką bezinteresownością?

 

Boska Kobieta nie unosi się gniewem.

Jak trafne jest powiedzenie złość piękności szkodzi, czy nie denerwuj się, bo sobie tylko zmarszczek narobisz. Kobiecie nie przystoi gniew, nie tyle z powodu, że traci na tym jej uroda ( choć też), ale przede wszystkim traci na pięknie duchowym. Co to za matka, która wpada w furię z powodu rozbitej szklanki, albo co za żona, która suszy głowę mężowi, że z powodu jego zmęczenia po pracy nigdzie nie wychodzą wieczorami. Gniew to jeden z grzechów głównych. Boska Kobieta ma prawo się zdenerwować, ale bardziej z powodu dziecka w szpitalu, nie opłaconego rachunku, czy spóźnienia do pracy. A ty kiedy się denerwujesz?

 

Boska Kobieta nie pamięta złego.

Potrafi przebaczać. Gdy ktoś ją skrzywdzi nie chowa urazy, ale próbuje znaleźć przyczynę, dlaczego ktoś postąpił wobec niej tak, a nie inaczej. Nie pielęgnuje w sobie gniewu, czy krzywdy, którą ktoś jej wyrządził, ale stawia czoła przeszłości i z siłą pokonuje wszystkie przeszkody. Patrzy na Boga jako na wzór idealnego przebaczenia, jako na Ojca syna marnotrawnego i wie, że trzeba przebaczać nie 7, a 77 razy. Czy ty tak potrafisz?

 

Boska Kobieta nie cieszy się z niesprawiedliwości.

Gdy coś jej się uda kosztem drugiego człowieka, gdy zrobiła coś lepiej niż ktoś inny, czy gdy ktoś się pomylił na jej korzyść. Nie wyśmiewa się z takiej "słabszej" osoby. Cieszy się swoim sukcesem, ale tylko tym, który faktycznie osiągnęła własnymi siłami. Nie wyśmiewa gorszych, czy mniej utalentowanych, ale pomaga im wzrastać. Ona zawsze gra fair. A ty?

 

Boska Kobieta cieszy się, gdy żyje w prawdzie.

Nie kłamie, bo wie, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. Nie koloryzuje historii ze swojego życia, bo nie chce być fałszywa. Ludzie mogą jej zaufać, bo jest szczera. Przychodzą do niej po radę, bo wiedzą, że powie im prawdę, pomoże tak jak potrafi. Czy ty też jesteś zawsze szczera?

 

Boska Kobieta wszystko znosi.

Maryja potrafiła znieść każdy ból. Ból odrzucenia, niezrozumienia, ból krzyża. Chowała wszystko w swym sercu. Nie obnosiła się ze swoim cierpieniem, ale stawiała mu czoła. Była bardzo silną kobietą, ale nie zatraciła swojej delikatności, bo zachowała pokorę. Czy ty potrafisz przyjmować krzyż Jezusa?

 

Boska Kobieta wierzy we wszystko, co mówi jej Bóg.

Ufa mu w stu procentach, bo wie, że On nie potrafi kłamać. Wierzy w te wielkie obietnice dotyczące planu zbawienia, ale także w te małe upewnienia, że Jezus żyje i jest z nią zawsze. A czy ty Mu ufasz?

 

Boska Kobieta we wszystkim pokłada nadzieję.

Nie załamuje się z byle powodu. Patrzy na wszystkie sprawy w swoim życiu pozytywnie. Szuka możliwości, a nie przeszkód. Wie, że z każdej sytuacji jest wyjście. Ufa Bogu, który z każdej beznadziei potrafi wyprowadzić dobro. Nie poddaje się, bo ma świadomość, że życie z Jezusem to wielka przygoda i jest Ktoś kto stale nad nią czuwa. Czy ty jesteś pełna nadziei?

 

Boska Kobieta wszystko przetrzyma.

Nawet najgorsze zło, które wyrządzić może jej drugi człowiek. Ona zbudowała swój dom na fundamencie Jezusa, a więc jest niezłomna. Nic jej nie przygniecie. Na czym ty budujesz swoje życie?

 

Boska Kobieta nigdy się nie poddaje.

Zawsze ma nadzieję, walczy do końca. Jest bohaterką swojej codzienności. Czy ty też walczysz mimo przeciwności?