Wczoraj po Mszy wieczornej podszedł do mnie jeden z braci kapucynów posługujących w mojej parafii . Brat zaczął mi tłumaczyć czym jest radość doskonała wg św.Franciszka z Asyżu . W skrócie radość doskonała jest wtedy kiedy ktoś cię wyzywa od najgorszych a ty masz pokój w sercu . Kończąc tłumaczyć życzył mi świętości osiągniętej przy pomocy właśnie tej drogi .Drogi radości doskonałej . Mam doświadczenie bycia wyzywanej przez najbliższych ,oplutej , pobitej ,wykorzystanej seksualnie... W czasie Wielkiego Postu ,który teraz przeżywamy w Kościele pomyślałam ,że te wszystkie doświadczenia , dzięki nim mogę stawać się bardziej podobną do Tego ,który cierpiał za mnie i cierpi ze mną . Bo On ze mną jest w moich cierpieniach.Zawsze. Jeszcze o obrazie Jezusa Miłosiernego ...Patrzę na Jego stopy ...Bose stopy . On nieustannie do mnie idzie . W takiej prostej białej koszulinie ... On jest odpowiedzią na kryzys bliskich relacji. Jest taka konferencja s. Gaudii Skass z Łagiewnik o tytule Uratowani przez miłość . Dostępna tu : https://www.youtube.com/watch?v=zEzrqieKOWI Jeszcze jedno o s.Gaudii ... Miałam łaskę to na pewno poznać siostrę podczas rekolekcji w Łagiewnikach .Wspaniała siostra . Opowiadając po powrocie o niej mojemu kierownikowi duchowemu stwierdził : to ta siostra co jest taka właśnie no taka . Chyba najlepsze określenie ... s.Gaudia jest właśnie taka .Zobaczcie na konferencji :D A kto nie posłucha ten jest trąba . Jeżeli ktoś z twoich bliskich cię wyzywa od najgorszych to pamiętaj ,że jesteś uratowany przez Miłość . Popatrz na Jego ręce ...One mówią ile jesteś wart . Tak Cię kocha .