chlopiec

Chyba znów straciłem pracę - Eli, Eli, lema sabachthani?

chlopiec

Dziękuję Ci Boże za poprawę mojego zdrowia. Przepraszam, że podczas terapii zaniedbałem modlitwę.

chlopiec

Zaczyna do mnie docierać czym jest rozstanie z Żoną po ośmiu latach.

chlopiec

To była spokojna rozmowa. Żona powiedziała, że na pewno nie kocha mnie od dawna. Podjęliśmy decyzję o rozstaniu. A więc stało się a mnie jedynie słowa modlitwy do Ducha Świętego przyszły do głowy:

chlopiec

"Trzeba stworzyć dom, żeby mieć do czego wracać' kołatają mi się te słowa piosenki ZAKOPOWER po głowie od kilku dni. Teoretycznie powinienem wyprowadzić się za dziewięć dni z domu, ale nawet nie zacząłem szukać nowego lokum. Czekam na info ze spółki w Krakowie, na swoją decyzję czy idę na grupę terapeutyczną, na pomoc św. Antoniego do którego się modlę bym się odnalazł.

chlopiec

Odkryłem św. Antoniego. W gabinecie każdego psychologa stoją chusteczki higieniczne. Zawsze miałem przekonanie, że mnie nie będą potrzebne. Wczoraj aż mi odjęło mowę i byłem bliski łez.

chlopiec

Mam przemyślenie: całe dorosłe życie na coś czekam. Doczekałem się - do końca lipca mam wyprowadzić się z domu.

chlopiec

Trzeba stworzyć dom, żeby mieć do czego wracać.

chlopiec

Dokładnie były wczoraj, ale byłem na wyjeździe w sprawie warunków pracy. To był dobry dzień.

chlopiec

Dziś Dzień Ojca. Duma miesza się z poniżeniem.