Dziennik
Złość na Boga
dodane 2011-06-22 07:35
Negocjowałem warunki zatrudnienia. Wczoraj przyszedł mail, że odpadłem.
Statystyka jest nieubłagalna.
- skuteczność poszukiwania pracy: 0%
- skuteczność wyslanych aplikacji, która skończyła się zaproszeniem na rozmowę rekrutacyjną: 1,25%
- ilość wysłanych aplikacji: 80 w ciągu 30 dni
Ostatnio ks. Pawlukiewicz podczas rekolekcji wielkopostnych mówił: zbuntujcie się przeciw Bogu. Wygarnijcie mu co sądzicie na temat sytuacji, w których Was stawia.
Szedłem dziś rano po chleb i próbwałem się zbuntować. Zamiast codziennej modlitwy porannej próbowałem wypowiedzieć swoją złość. Pytać: czemu do cholery Boże znów odebrałeś mi nadzieję!? I zgubiłem wątek. A potem przyszla myśl spokojna, że Bóg wie co robi, tylko ja nie wiem po co to robi i czego mam się nauczyć.
Zraz - w wielu aspektach masz rację, podzielam Twoje poglądy. Ale tak naprawdę, to pisząc tu prawdę chcę dać świadectwo i wzmocnić tych, którzy mają podoby problem. Czytają mój blog, ale nie komentują, tylko analizują w sobie.
Mam dwie nadzieje na dziś: że uda mi się wkurzyć na Boga i wygarnąć mu co myślę. Albo, że uda mi się zrozumieć po co on to zrobił.
Chłopiec w drodze do męskości.