Kiedyś Pan Bóg pozwoli mi zobaczyć prawdę, którą zapewne oceni inaczej niż ja i być może wiele postaw i wyborów usprawiedliwi bardziej niż ja. Dopuszczam, że nie do końca pewne sytuacje właściwie postrzegam. Ale dał mi też rozum, emocje, odczuwanie po to, bym rozeznawała prawdę i czasem próbuję jej dociekać, zapewne nieudolnie i często błędnie. I choć wiem, że mogę się mylić, nie uważam, że mam [...]
Czasem trzeba podjąć trudną decyzję, nawet wbrew sobie samej, tylko po to, by nie stracić resztek poczucia godności we własnych oczach i zgodzić się z tym, że inni mogą to postrzegać zupełnie [...]
Zbliża się Wielki Post. Choć jego atmosfera bardzo różni się od radosnego adwentowego czuwania i oczekiwania, to również go lubię. Zwłaszcza wyzwania wielkopostnych postanowień, które dość wyraźnie odkrywają moją niemoc i słabość, pokazują, co mnie od NIEGO oddala. Lubię nabożeństwa Drogi Krzyżowej, szczególnie zaś Gorzkich Żalów. Myślę, że nie będzie to dla mnie łatwy czas... ale przecież [...]
Korzystając z chwili przerwy między pracą, a kolejnymi zajęciami w mojej pracy (to uroki bycia belfrem) napiszę o czymś, co sobie od pewnego czasu coraz bardziej cenię w mojej [...]
„Znam twoje czyny: nie jesteś ani zimny, ani gorący. Obyś był zimny albo gorący! Skoro jednak jesteś letni, a nie zimny ani gorący, wypluję cię z moich ust.” (dosłownie [...]
Nie wiem, czy tak jest. Może to kwestia jakiegoś mojego niewłaściwego [...]
Z ciekawości, a raczej z niecierpliwości, zrujnowałam się dziś na kupno lutowego „W drodze”. Pomyślałam, skoro numer poświęcony spowiedzi, to może i jakąś korzyść duchową odniosę. Pomiędzy pracą a zajęciami miałam godzinkę przerwy, więc podjechałam do empiku i ucieszyłam się, gdy na półce go zobaczyłam – no i kupiłam (nie wiedziałam, że taki drogi). Ale skoro inni mogą wydawać na taxi, to ja [...]