Dzisiejsza Ewangelia przynosi nam obraz Jezusa jako Dobrego Pasterza, Jezusa jako Dobrego Pasterza, który zna swoje owce, czyli zna każdego z nas. Jezusa, który pragnie dla nas dobra, szczęścia, pokoju, ale by te dary otrzymać trzeba słuchać Jego głosu. Myślę, że to ważna wskazówka dla nas dzisiaj, kiedy wokół nas tyle różnych głosów, kiedy wokół nas tyle szumu, tyle zgiełku. Warto zadać sobie pytanie: kogo słucham? Za jakim głosem idę, co mnie prowadzi? Czy to rzeczywiście jest głos Jezusa czy to głos tego świata czy to głos Jezusa, który pragnie mojego dobra i szczęścia czy to głos mediów, głos świata, zgiełk, hałas.

Dzisiaj warto się zatrzymać. Warto wejść w modlitwę, w ciszę, aby usłyszeć głos Jezusa. On pragnie, abyśmy poszli za Nim, pragnie, abyśmy odnaleźli to co ważne, pragnie, abyśmy szli za Nim i dzięki temu otrzymali dar życia wiecznego. Świat nie da nam życia, świat zawsze da nam namiastkę szczęścia. Prawdziwe życie, życie wieczne, nieprzemijające może dać nam tylko Jezus bo On jako Dobry Pasterz za nas umarł i dla nas zmartwychwstał. To On złożył największą ofiarę za każdego z nas.

Dzisiaj pragnie, abyśmy słuchając jego głosu poszli za Nim, abyśmy byli Jego uczniami. Bo uczeń to ten, kto nie tylko słucha, ale naśladuje. Uczeń to ten, który wciela słowo w swoje życie. Mamy być świadkami zmartwychwstania. Mamy być świadkami Jezusa w naszym codziennym życiu w którym czasami tak wiele cierpienia, bólu, lęku, strachu, obaw.

Dzisiaj Jezus przychodzi aby w nasze serca poprzez swoje słowo wlać nadzieję, aby wypełnić nasze serca swoim pokojem, aby dać nam również dar jedności w naszych rodzinach, wspólnotach, które tworzymy.

Otwórzmy dzisiaj nasze serca na słowo Jezusa, słowo, które leczy, które uzdrawia, słowo, które przemienia. Prośmy go również o to, abyśmy potrafili to słowo wcielać w życie, bo ono naprawdę przemienia, bo ono jest tym, które daje nam dar życia wiecznego, życia wiecznego dla każdego z nas.

o. Paweł Barszczewski, dominikanin