Rzeczywistość

dodane 11:53

Kontakt z rzeczywistością zawsze jest szokiem i zaskoczeniem. Śmiało można porównać go z traumatycznym doświadczeniem upadku na twarz czy uderzenia głową w mur. Z natury bowiem jesteśmy skłonni widzieć tylko to, co chcemy widzieć (widzenie jest tylko metaforą zdolności poznania prawdy, dobra i piękna). Otwarcie oczu boli, bo odziera ze złudzeń, które przysłaniają rzeczywistość, ale uwrażliwia nas na prawdę i na nadzieję, która jest polem popisu dla wyobraźni. Konkretny przykład. Nawet jeśli już wydarzyła się tragedia i rozpadła się rodzina (czy małżeństwo) albo wygasło powołanie kapłańskie czy zakonne, to przecież żyje się dalej. I można żyć mądrzej.

 

Zawsze jest jeszcze miejsce na przebaczenie czy prośbę o wybaczenie. To krok, który zwykle otwiera nowe i niespodziewane horyzonty. Choć popełnionych błędów nie uda się niestety cofnąć, to przecież można spróbować naprawić ich konsekwencje. A wtedy kto wie, czy i z naszych ust z czasem nie wyrwie się zadziwiony okrzyk, który znamy wszyscy z liturgii wielkanocnej: o szczęśliwa wina. Tą prawdą bije serce chrześcijaństwa. To też jest klucz każdej udanej terapii.

 

Stanisław Morgalla SJ

 

 

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 25.04.2024

Ostatnio dodane