Uncategorized

Zaufać...

dodane 10:35

Mój przyjaciel ma córeczkę Łucję – opowiada brat Columba Jordan (Irlandczyk, obcięty na zero, długa broda, roześmiane oczy). – Powiedział mi kiedyś: „Wiesz, ona ufa mi tak bezgranicznie, że aż się tego boję. Ostatnio stanęła na szczycie schodów, krzyknęła: Łap mnie! i… skoczyła. Chłopie, zdążyłem w ostatniej chwili.”

- nie ufam i nigdy nie ufałam w taki sposób nikomu, nawet tym, których najbardziej kocham... nie ufam i nigdy nie ufałam w taki sposób Bogu... a może po prostu skaczę, ale nie ze szczytu schodów, tylko z kolejnych, na które z takim mozołem się wspinam? może nie wszystko dla mnie stracone?

- nie znam człowieka, który pokładałby we mnie choć cień takiego zaufania... to dobrze - odpowiedzialność by mnie zabiła... to źle - wzrastam tylko wtedy, gdy ktoś "przymusza" mnie do wzrostu - w miłości, w zaufaniu, w wierze...

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 29.04.2024

Ostatnio dodane