Bóg czasami wystawia nas na próbę tak jak wystawił na próbę Abrahama. Bóg wystawił w dzisiejszym I czytaniu Abrahama na próbę. Abraham wykazał wielką wiarę i był gotowy ofiarować swego syna Bogu na ofiarę. Nie było mu łatwo przyjąć Wolę Boga, ale jeżeli tak chce Bóg... Abraham miał tylko jednego syna. Miał go ofiarować. Abraham był gotowy zabić własnego syna. Jedynego syna. "Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna". Abraham był gotowy dla Boga zrobić wszystko. Był gotowy zabić swego jedynego syna. Abraham był gotowy zrobić wszystko dla Boga. Zawierzył Bogu i pomimo, że był to jego syn był gotowy go zabić, bo tak chciał Bóg. Bóg wystawił na próbę swojego sługę. My też mamy często chwile próby. Bóg wystawia nas na próbę, bo chce naszej silniejszej i mocniejszej wiary. Nie zawsze jest łatwo, ale wtedy przychodźmy do Boga. Bądźmy przy Bogu. Bóg wie, że jest nam ciężko i grzeszymy. Bóg jednak uwolni nas od kajdan grzechu i choroby. Po pojednaniu chodźmy dobrymi drogami. Słuchajmy Słów Boga. Dążmy do doskonałości. Wierzmy Bogu, że nas uwolni od wszelkich kajdan i niewoli, byśmy mogli powiedzieć za Psalmistą: "W krainie życia będę widział Boga". Wystarczy, byśmy wierzyli...