Rozpoczął się czas adwentu, czas radosnego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Ma on dwa wymiary:

- pamiątka starotestamentalnego oczekiwania na przyjście Mesjasza, Zbawiciela świata;

- oczekiwanie na powtórne przyjście Jezusa Chrystusa na końcu czasów, jako sędziego ludzkości.

Poprzez adwent przygotowujemy się na spotkanie z Panem. Ale tak właściwie takie spotkanie z Jezusem Chrystusem ma miejsce też w czasie każdej Komunii Świętej. Stąd ważne jest właściwe do niej przygotowanie. Przede wszytskim serce musi być czyste, bez świadomości grzechu cięzkiego. Poza tym trzeba pamiętać o poście eucharytsycznym (1 godzina przed przyjęciem Komunii Świętej). Ważna jest też intencja w jakiej przyjmuje się Pana Jezusa, by nie zmarnować łaski, jakie On chce dać człowiekowi. Wielu chodzi do Komunii bezmyślnie, tracąc w ten sposób wiele darów, jakie mogliby otzrymać od Pana Boga. Komunię można ofiarować w intencji np. kogoś żyjącego, czy zmarłego.

Po przyjęciu Jezusa Eucharystycznego należy pamiętać też o uwielbieniu Go i dziękczynieniu, by nasze spotkanie z Nim nie ograniczyło się jedynie do prośby. Stąd chwila ciszy po przyjęciu Pana Jezusa, a także zalecana chwila pobytu w kościele po Mszy świętej, by nie uciekać wraz z pieśnią końcową.

Pan Jezus jest w sercu osoby, która Go przyjęła. Trzeba o tym pamiętać, że po Komunii jest się żywym tabernakulum, Zatem dobrze jest mieć tę świadomośc i rozawiać z Jezusem, którego przyjęliśmy w Komunii świętej.