Przemyślenia
Milczenie na modlitwie
dodane 2010-08-06 20:36
Ile można gadać i gadać??? Przecież dialog nie polega tylko na mówieniu jednej osoby, a słuchaniu przez drugą (chociaż przynaję, że są sytuacje, gdy ktoś ma potrzebę tzw. wygadania się).
Mam dziś konkretnie ma myśli modlitwę. Nie polega ona tylko na mówieniu, ale też i na słuchaniu Pana Boga - o czym warto pamiętać. Przecież np. adoracja Najświętszego sakramentu nie ma być tylko i wyłącznie "zapełnieniem czasu" przez różaniec, wszelkie znane modlitwy, po to tylko by nie było ciszy... I jak Bóg w takim razie ma do człowieka przemówi, kiedy nawet nie daje mu się na chwilę dojśc do głosu?
Jeśli modlitwa to tylko gadanie, to nie jest to w takim razie rozmowa... A pogadać to sobie mogę np. do lustra...