Przemyślenia
"Mądre ustawodastwo"
dodane 2010-05-08 20:58
Bezstresowe wychowanie dziecka... Zakaz dawania klapsów...
Momentami zastanawiam się, czy poszczególne państwa (ostatnio też i Polska) mają swoich obywateli za totalnych głupków... Podobno państwo ma pełnić rolę pomocniczą wobec rodziny, a jak tak dalej pójdzie, to całkowicie ją zastąpi... Może kiedyś, w ramach ustaw, wprowadzi się jadłospis na poszcególne dni, czy to w jakim kolorze skarpetek powinno się chodzić...
Bezstresowe wychowanie... Nazwa ciekawa, ale skutki (jak można zaobserwować) opłakane. Jeśli człowiek w dzieciństwie będzie wolny od stresu i nie nauczy się radzić sobie z nim, to i tak nie uniknie go w dorosłości... A wtedy boli on jeszcze bardziej. No i zaczyna się bieganina po psychologach, lekarzach....
Nie jestem zwolennikiem bicia i maltretowania dziecka, ale niekiedy lekki klaps bardziej przemówi niż słowa. Przynajmniej wiem to z autopsji. A ustawa, która była dziś głosowana w sejmie, przyczyni się do tego, że dzieci zaczną szantażować rodziców, jeśli choć lekko je się uderzy. Niby ma to przeciwdziałaś przemocy. Ale na skutki nie trzeba będzie długo czekać. Wystarczy już dziś przyjrzeć się temu, co jest w niektórych państwach europejskich...