Przemyślenia
Nabożenstwo majowe
dodane 2009-05-06 21:18
W Polsce widoczna jest pobożność maryjna. Gdy spojrzymy w kalendarz, to często są w nim wypisane święta ku czci Matki Bożej. Jest też wiele pieśni jej poświeconych, nabożeństw. Ale to nie może i nie powinno dziwić skoro Maryja jest główną patronką Polski.
Od kilku dni mamy piękny wiosenny miesiąc, kiedy trwają tzw. nabożeństwa majowe. Niby to proste odmówienie Litanii Loretańskich. A litania jak to litania, składają się z wielu wezwań, których odmawianie w gruncie rzeczy może stać się monotonne, bo powtarza się cały czas wezwanie "módl się za nami".
Monotonie mija, kiedy zastanawiamy się nad poszczególnymi wezwaniami "Panno nad pannami", "Wieżo Dawidowa". "Królowo Aniołów"... Do tego pewnie trzeba spokoju, czasu... Ale warto, by lepiej i dogłębniej przeżyć to nabożeństwo, a nie tylko skupić się na powtarzaniu bezmyślnie zwrotu "módl się za nami".