Przemyślenia

Zapomniane znajomości

dodane 20:41

Człowiek żyje i obraca się między innymi ludźmi. Niekiedy wydaje się, że dobrze się kogoś zna, że nie wyobrażamy sobie życia bez znajomości z tą czy inną osobą... Bo i tematy do rozmów ciągle są, wspólne zainteresowania, problemy, spotkania...

Z czasem jednak niektóre więzi międzyludzkie się poluźniają, stają się jakby mniej ważne, są zastępowane przez inne. A niekiedy i zanikają - tymczasowo (odnowione przez jakiś zbieg okoliczności) lub na stałe...

Dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej? Dlaczego moja znajomość "zakalcowa" istnieje nadal, a "czapielskowa" jakoś zamilkła? Nie chciałbym tu wysuwać żadnych hipotez... Tym nie mniej zdarza mi się nad tym rozmyślać, tym bardziej, że jako ksiądz poznaję wielu ludzi i to w różnych odległych od siebie miejscach...

Pewnie wielu powie, że jest to normalne, ale warto pamiętać o tym "nigdy nie palić za soba mostów". By do tych przerwanych znajomości zawsze można było wrócić. A i niekiedy pomodlić się za tych ludzi, bo w końcu zostawili jakiś ślad w naszym życiu...

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024

Ostatnio dodane