Przemyślenia

Pocieszenie

dodane 22:35

W życiu słyszymy wiele słów. Są słowa wartościowe, ale i takie, które nazwałbym pustymi... Potok słów z mównicy, które nic nie wnoszą, albo słowa pocieszenia, często zredukowane do zwrotu - "wszystko będzie dobrze..."

Często sam staję wobec sytuacji, w której trzeba kogoś pocieszyć. I nigdy do końca nie wiem, co powiedzieć. Nie wiem, ale na pocieszaniu innych się nie znam i jakoś nie umiem wypowiadać słów, które same z siebie powinny podnieść drugiego człowieka na duchu... Wysłucham, pomilczę, zapewnię o modlitwie... Może i popłaczę... Jestem bezradny. Pewnie to nie tylko moje odczucie...

Piszę o tym, bo dziś znowu miałem taką sytuację... I znowu poczułem swoją małość, swoją bezradność... Pociesza mnie myśl, że - nawet jeśli tego nie wszytskiego nie rozumiem - to jednak Bóg wie, co robi... W Nim moja cała nadzieja... I pewnie modliwa, wysłuchanie, obecność dają więcej niż słowa pocieszenia... Jaki człowiek jest mały wobec wielu spraw... "Jezu, ufam Tobie..."

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024

Ostatnio dodane