POEZJA SERCEM PISANA
MOJA POEZJA - dalszy ciąg...
dodane 2018-07-27 20:45
MŁODOŚĆ
MŁODYM BYĆ-TO POGODNIE ŻYĆ
DUŻO SIĘ ŚMIAĆ-UMIEĆ DAWAĆ I BRAĆ
PYCHĘ ODRZUCIĆ-I NIKOGO NIE SMUCIĆ
GODNOŚĆ SWOJĄ MIEĆ-I LEPSZYM BYĆ CHCIEĆ
W ŻYCIU NIE MAŁPOWAĆ-UMIEĆ TWARZ ZACHOWAĆ
ZŁEGO SIĘ WYSTRZEGAĆ-O DOBRO ZABIEGAĆ
I TAKIEJ MŁODOŚCI ŻYCZMY WIĘC SOBIE
A WTEDY BĘDZIE DOBRZE MNIE - I TOBIE
HULAJ DUSZO.....
GŁUPI MYŚLI-BOGA NIE MA
INNY POWIE-BÓG ?
EH-TO NIE DLA MNIE TAKIE BAJKI
LEPSZE PIWO, WINO, NARKOTYKI, DZIEWKI, FAJKI
TRZEBA ŻYĆ I UŻYWAĆ, JAK NAJWIĘCEJ MIEĆ
I WOLNOŚCI ZAŻYWAĆ
MĄDRY POWIE-WOLNOŚCI? ALE JAKIEJ?
CZY BÓG DAŁ NAM ŻYCIE DO WOLNOŚCI TAKIEJ ?
OWSZEM, DAŁ NAM WOLNĄ WOLE
I OD NAS ZALEŻY NA CO SOBIE POZWOLĘ
MĄDRY PRZEMYŚLI I ZAUWAŻY
ŻE BÓG, NAS DOBREM NAJLEPSZYM OBDARZYŁ
A ŻE ZŁO NIE ŚPI I ZAZDROŚCI TEGO
ODCIĄGA CZŁOWIEKA OD DOBRA WSZELAKIEGO
MĄDRY ZAŚ POWIE, IDŹ PRECZ ODE MNIE
PRAGNĘ BY BÓG ZAWSZE MIESZKAŁ WE MNIE
I NIE POZWOLI SWOIM ŻYCIEM WODZIĆ
CHOĆBY MIAŁ RÓŻNE TRUDNOŚCI PRZECHODZIĆ
WIE BOWIEM TAKŻE, ŻE BÓG DOBRY W NIEBIE
PO ŻYCIU ZIEMSKIM ZABIERZE GO DO SIEBIE
ŁASKA BOŻA
Jak cichy wietrzyk, jak szum morza
Unosi się z Nieba łaska Boża
Każdego dnia o każdej porze
Czerpać z niej pragnę o mój Boże
Pomóż mi na nią się otworzyć
Bo moje życie pragnę w Twoje ręce złożyć
Wiem Jezu, że Ty na mnie czekasz
Choć jestem nie godna Ciebie, Ty nie narzekasz
Weź mnie w ramiona Jezu Kochany
Pragnę całować Twoje Święte Rany
Chcę się tam schować w każdym momencie
Bo wiem że z Tobą dobrze mi będzie
NIE PODDAWAJ SIĘ…
Bywają dni trudne - to niby nic
Bywają dni okrutne - to też niby nic
Bywają dni nie do wytrzymania!
Wtedy łap drania za rogi i w nogi…
DO KONFESJONAŁU!
RADOŚĆ O PORANKU
Witaj poranku wesoły, świeży
Od ciebie dzisiaj mój dzień zależy
Dzień w którym przecież wiele się zmienia
Lecz pozostają po nim wspomnienia
Ach jak bym chciała by dzień ten właśnie
Nie był jak z bajki, albo jak we śnie
Lecz był prawdziwą rzeczywistością
Żeby zawładnął moją przyszłością
Chciała bym widzieć wszystko wesołe
Zadowolone i takie zdrowe
I żeby nigdzie nie było kłótni
I żeby ludzie nie byli smutni
Oby się wszyscy razem kochali
By rękę zgody sobie podali
I żeby nigdzie nie było wojny
I aby świat był cały spokojny
Bo przecież nie ma nic cenniejszego
OD ZGODY, POKOJU i MIŁOŚCI BLIŹNIEGO!
UWIERZ W TO!
Jest taki Ktoś, kto bardzo nas kocha
Nie tylko mnie, ciebie, greka , czy Włocha
On kocha wszystkich
Białego, czarnego, biednego czy bogatego
I nikt miłości nie odbierze Jego
Zechciej Mu się oddać bez reszty i cały
Ku twojej radości, a dla Jego Chwały!
O ŻYCIU
NO NIBY TRUDNE, A PROSTE PRZECIE
JA O TYM WIEM I WY TO TEŻ WIECIE
WYSTARCZY CZERPAĆ Z NIEGO - ALE NIE SAMEMU
LECZ ZAUFAĆ BOGU I ŻYĆ PO BOŻEMU
WTEDY WSZYSTKO STAJE SIĘ ŁATWIEJSZE
I WSZYSTKIE PROBLEMY SĄ O WIELE MNIEJSZE
I CHOĆ NIE JEDNO IDZIE NAM W PIĘTY
WIEMY ZE ŚWIĘTY CHODZI UŚMIECHNIĘTY
A WSZYSCY PRZECIEŻ ŚWIĘTYMI BYĆ CHCEMY
WIĘC PANU BOGU Z RADOŚCIĄ POWIEMY
O BOŻE MÓJ! KAŻ MI ROBIĆ CO CHCESZ
BO JAK ZOSTAĆ ŚWIĘTYM, TY NAJLEPIEJ WIESZ
Leonarda M.