Merton
Niewiasta obleczona w Słońce 5
dodane 2014-12-13 19:42
Ta absolutna pustka, to ubóstwo, ta ciemność niesie w sobie tajemnicę wszelkiej radości, ponieważ jest pełna Boga. Poszukiwanie tej pustki jest prawdziwym nabożeństwem do Matki Bożej. Odnalezienie jej - to odnalezienie Maryi, a ukrycie się w głębiach tej samotni to napełnienie się Bogiem, tak jak ona jest Nim napełniona, i branie udziału w jej posłannictwie dawania Go ludziom.
Toteż wszystkie pokolenia muszą zwać ją błogosławioną, ponieważ wszystkie otrzymują, dzięki jej posłuszeństwu, nadprzyrodzone życie i radość, jakie zostają im udzielone. I konieczne jest, by świat ją uznał i żeby wyśpiewywano w poezji chwałę wspaniałego dzieła Bożego, które się w niej dokonało, i żeby budowano katedry pod jej wezwaniem. Bowiem jeśli Nasza Pani nie zostanie uznana za Matkę Boga i za Królową wszystkich świętych i aniołów i nadzieję dla świata, wiara w Boga pozostanie niepełna. Jakże możemy prosić Go o to wszystko, co mamy nadzieję osiągnąć dzięki Jego przyzwoleniu, jeśli nie dostrzegamy - przez kontemplację świętości Niepokalanej Dziewicy - jak wielkie rzeczy udało Mu się osiągnąć w duszach ludzkich?
Im bardziej więc kryją nas głębie, gdzie odkrywa się jej tajemnicę, tym bardziej będziemy chcieli wychwalać jej imię w świecie i wysławiać w niej Boga, który uczynił z niej Swój pełen blasku przybytek. Nie możemy jednak ufać do końca własnym zdolnościom, by znaleźć wychwalające ją słowa: bowiem nawet jeśli moglibyśmy wyśpiewywać hymn na jej cześć jak Dante albo Święty Bernard, to nadal nie będziemy mieli za dużo do powiedzenia na jej temat, w porównaniu z Kościołem, który jako jedyny wie, jak wychwalać ją w odpowiedni sposób, i który ośmiela się stosować do niej natchnione słowa, jakimi Bóg określa Swoją Mądrość. Zatem odnajdujemy ją żyjącą w Piśmie Świętym i jeśli nie odnajdziemy jej ukrytej w Piśmie we wszystkich obietnicach odnoszących się do jej Syna, nie poznamy nigdy w pełni życia, które jest w Biblii.