Merton
Niewiasta obleczona w Słońce 3
dodane 2014-12-11 17:15
Prawdziwe znaczenie katolickiego nabożeństwa do Maryi powinno być postrzegane przez pryzmat samego Wcielenia. Kościół nie może oddzielić Syna i Matki. Ponieważ Kościół postrzega Wcielenie jako zejście Boga w cielesność i czas i jako Jego wielki dar z Siebie Samego dla Swych stworzeń, wierzy też, że ta, która była najbliżej Niego w tej wielkiej tajemnicy, uczestniczyła w owym darze najpełniej. Nie dziwi z pewnością fakt, że w pokoju ogrzewanym przez kominek najcieplej jest tym, którzy stoją najbliżej ognia. A kiedy Bóg przychodzi na świat dzięki temu, że jedna z Jego sług staje się Jego narzędziem, to nie ma nic dziwnego w tym, że wybrane przez Niego narzędzie powinno mieć największy i najściślejszy udział w boskim darze.
Maryja, wolna od wszelkiego egoizmu, od wszelkiego grzechu, była czysta jak szyba świeżo umytego okna, której jedyną funkcją jest przepuszczanie światła słonecznego. Ciesząc się owym światłem, niejako z założenia wychwalamy czystość okna. Można oczywiście dowodzić, że jest inaczej: równie dobrze możemy w takiej sytuacji zupełnie o oknie zapomnieć. To prawda. A jednak Syn Boży, który ogołociwszy się ze Swej królewskiej mocy, stał się dzieckiem, pozostawiając Siebie w całkowitej zależności od miłującej troski ludzkiej Matki, w pewnym sensie jeszcze raz przyciąga do niej naszą uwagę. Światło zechciało przypomnieć nam o oknie, ponieważ Chrystus jest jej wdzięczny i żywi dla niej czułą i osobistą miłość. Jeśli prosi nas, byśmy dzielili z Nim tę miłość, jest to z pewnością wielka łaska i przywilej, a jedną z ważniejszych cech tego przywileju jest to, że umożliwia nam, w pewnym stopniu, podziwianie tajemnicy wielkiej miłości Boga i Jego szacunku dla Swoich stworzeń.
To, że Bóg wziął Maryję do nieba, nie oznacza po prostu gloryfikacji Matki Bożej. Wręcz przeciwnie, jest to wyraz boskiej miłości do ludzi i bardzo szczególne objawienie szacunku Boga dla Swoich stworzeń, Jego pragnienia, by uczcić istoty, które stworzył na Swój obraz, a szczególnie Jego szacunku do ciała, którego przeznaczeniem było stać się świątynią Jego chwały. Jeśli wierzy się, że Maryja została wzięta do nieba, to dlatego, że my również pewnego dnia, dzięki łasce Bożej, mamy zamieszkać tam, gdzie ona już jest. Jeśli natura ludzka jest w niej uwielbiona, to dlatego, że Bóg pragnie, by była uwielbiona także w nas - i z tego powodu Jego Syn przyszedł na świat w ludzkim ciele.