Modlitwa to stały wysiłek trwania przed Bogiem. Nieustannie musimy się przebijać przez własną ograniczoność i stąd częste poczucie, że nasza modlitwa jest niedobra. Zwykle oceniamy ją w kategoriach zmysłów, odczuć. Raz czuję, że jest dobrze, drugi raz, że jakoś było nudno. Dla mnie zawsze umocnieniem był przykład Matki Teresy z Kalkuty. Całe życie przeżywała „noc wiary”, żadnych pomocniczych [...]
Kolejny raz na uboczu - umiejętność słuchania drugiego człowieka i jej brak. Skomplikowane rozsupływanie tego, co w środku. Boli umieranie starego człowieka; ból jest dobry, bo wskazuje na chorobę - chore, urażone "ja". Jedyne lekarstwo: "radować się z cieszącymi" - decyzja woli, a nie pójście za urażonym "ja". Potwierdził mi to potem T. w rozmowie. Rozmowa o uczuciach i byciu "ponad" nimi, nie [...]
Wczoraj przed Nowym Miastem nad Pilicą doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym zginęło 18 [...]
Pielgrzymujesz… czy tylko idziesz do Santiago? Nie sposób przejść obok tego pytania obojętnie, bo zawarta w nim intuicja dotyczy nie tylko pielgrzymowania, ale i życia jako takiego. Parafrazując można by zapytać: żyjesz czy tylko oddychasz, pracujesz, [...]
Wspólnota ta jest życiem samego Boga, który objawia się w Duchu Świętym, dzięki Jezusowi Chrystusowi. Jest zatem darem, a nie czymś, co zależy od naszych wysiłków. Właśnie dlatego jest wyzwaniem dla naszej wolności i oczekuje od niej odpowiedzi: wspólnota zawsze wymaga nawrócenia, jako dar zasługujący na lepsze przyjęcie i [...]
To może być bardzo ciekawe - obserwowanie, jak przez jeden czyn zmieniają się wszystkie [...]
Jeśli kogoś kochasz, daj mu wolność. Jeśli wróci, to na zawsze. Jeśli nie, to znaczy, że naprawdę nigdy nie należał do [...]
Odkąd w marcu wróciłam z Ziemi Świętej, tęsknię za Nią. Tęsknię za Jerozolimą. Lepiej teraz rozumiem psalmistę, gdy wołał: "Jeśli zapomnę ciebie, Jeruzalem, niech uschnie moja prawica." (Psalm 137, [...]