• prośba o modlitwę

    Jesteśmy chorzy ( wszyscy ) smarkamy kichamy gorączujemy. wojtek pracuje na najgorszej do tego zmianie bo wychodzi do pracy po 11 przychodzi po 20. Prosimy o modlitwę o siły i zdrowie


  • Adrenalina

    Myślałam że jak Emi pójdzie do przedszkola to będę miala więcej czasu. Jakoś nie wiem al prace odkładane z myślą zrobię jak Milcia będzie w przedszkolu nie zrobione Okulary do odbioru od 1 września leża u pani optyk, awizo na przesyłkę na parapecie, przelewy nie wykonane. Może dlatego że jest tam tylko parę godzin i zajmuje się Stasiem obiadem i już trzeba po nią jechać. Dużo się podziało w moim [...]


  • Refleksje urodzinowe

    Juz po urodzinka Milci. Ckliwie mi sie robi na sercu jak pomyślę jak jaką jest już dużą dziewczynką. Powracają Emocje związane z staranim się o nią. Nasze "tułanie" po wynajmowanych mieszkaniach i wreście nasz dom i jest ciąża. To tylko i aż 3 lata. Te trójki teraz są dla nas "magiczne". Wojtek ma 33 lata ja 30 Emilka trzy. Trzy lata staralismy sie o [...]


  • Wieści czwartkowe

    Wojtek pracuje na podwórku.Okazałos ie że słupki z bramy są za słabe, Trzeba było dołozyc dodatkowy punkt podparcia w postaci kółeczka na dole i w zwiażku z tym trawobetony które mielismy pod bramą sie nie sprawdza i Wojtek trobi idealny łuk z puzzli po drodze bramy. musi mierzyć wyrównywać posypywac zwiazku z tym dodatkowa robota ( jakby jej było mało) Do pomocy przyjechała moja kuzynka ( ma 12 [...]


  • Muzyka bliska sercu

    http://www.youtube.com/watch?v=gU6Sp9yLL2k [...]


  • Telegraficznie...

    Czas co najmniej intensywny jeśli nie zwariowany. Piszę po zdaniu i ląduje to brudnopisie [...]


  • Do roboty...

    Buuu Jak tylko naleje wodę do basenika to zaraz leje. I nic z tej zabawy nie wyszło. Pół kubika wody i ..... ( tylnia cześc ciała ). Dobrze, ze chociaż Wojtkowi udało się go [...]


  • znów niepewność

    Wczoraj odprowadzałam Emilcie do przedszkola i okazało się, że rzeczywiście to był jej miś tylko mama zapomniała o nim, bo włożyłam go do plecaka dzień wcześniej i nie powiedziałam o nim Wojtkowi.I Wojtek myślał , że to podobny do naszego, ale to byl Miś z kolorowanki więc mogło być ich wiecej. Byłam też u pani dyrektor i wyszłam z tamtą ze łzami w oczach. A to czemu ? Wiecie jak długo układałam [...]