Grzech

dodane 17:51

Kard. Newman napisał kiedyś - ,,Boże Mój, nie ośmielam się obrazić żadnego zmieskiego namiestnika, boję się tego, gdyż wiem, że to się źle dla mnie skończy - a ośmielam się obrażać Ciebie... gdybym miał wymierzyć cios komuś tak czczonemu jak ojciec albo kapłan ? Nie mogą znieść nawet o czymś podobnym, a jednak czymże to jest w powrównaniu z podniesieniem ręki na Ciebie ? O czym pisał święty kardynał ? Cóż to porównywał do podniesienia ręki i uderzenia w twarz samego Boga ? O bluźnierczych spektaklach ? O religijnych karykaturach ? Antycypował innej jeszcze przejawy aktywności ludzkiej, określane w XXI wieku mianem sztuki ?

Nie.

Pisał po prostu o grzechu. Tym przedziwnym przejawie bunku stworzeń przeciwko swojemu stwórcy.

Ale w Bogu jest również nieskończone Miłosierdzie.

Gdybyśmy pozwolili sobie na spoliczkowanie swojego pracodawcy, czy naszą sytuację uratowałaby nawet najszczersza skrucha ? Może raz by jeszcze uszło, choć i to wątpliwe. A Bóg? On przebacza zawsze, gdy tylko wyznajemu mu grzechy ze skruchą. Ze świadomością, że obraziliśmy Jego Miłość. Nawt codziennie. 

 

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 19.02.2025

Ostatnio dodane

Kategorie