Małe i duże męczeństwo

dodane 20:13

W ewangelii św. Jana czytamy ,, miłujcie się wzajemnie, jak ja was umiłowałem. Nikk nie ma większej miłości niż ten, kto oddaje życie za przyjaciół swoich (J 15,12-13)."

Takie są prawa przyjaźni z Chrystusem (por. dwa kolejne wersy). Cóż rozumieć przez oddanie życia za przyjaciół? W moim przekonaniu można te słowa rozumieć dwojako.

raz - dosłownie. Jako poniesienie fizycznej ofiary, oddanie fizycznego, doczesnego życia za Boga lub bliźnich. Pan Jezus dał nam przykład takiej ofiary, gdy dobrowolnie przyjął mękę na krzyżu, wraz z tym wszystkim, co tę Mękę bezpośrednio poprzedzało. I taka, dosłowna interpetacja Jego słów z pewnością jest właściwa.

Myślę jednak, że te słowa można rozumieć (również) szerzej. Niekoniecznie jako oddanie czy narażenie na szwankżycia  fiyzycznego. Oddanie życia może polegać również na poświęceniu się, które będzie wymagało oddania na rzecz bliźnich znacznej części swojej osoby, rezygnacji ze swoich celów, ambicji, czy innego rodzaju słusznych, godziwych praw i  roszczeń. Dokonanie, czy nawet dokonywanie (w znaczeniu czyny ciągłego) czegoś, co wymaga rezygnacji z ważnych czy wręcz najważniejszych dla nas spraw. Wolnego czasu przeznaczonego na odpowczynek, rezygnacji z istotnej dozwolonej przyjemności, nawet uszczerbku na czci. Przykładem może być częsta służba w wolontariacie wykonywanym po godzinach pracy czy też w wolne dni. Niezbędna dla danej społeczności praca poniżej kwalifikacji czy ambicaji.. Za przykład można dać lekarza, który pracę w wiejskim ośrodku przedkłada ponad zagraniczny kontrakt, czy proboszcza, który woli służyć w wiejskiej parafii, rezygnując tym samym z uniwersyteckiej katedry. 

Takie ,,małe męczeństwo" również upodabnia nas do Chrystusa. Chociaż bowiem Śmierć na krzyżu oraz Zmartwychwstanie były kwintesencja Jego ziemskiej Misji, to jednak dla Boga już samo przyjęcie natury ludzkiej musiało być nie lada ofiarą. A jak wiemy, nasz Pan urodził się w zubożałej rodzinie, w małoprestiżowej prowincji, a żeby było jeszcze ciekawiej, w wyjątkowo nieciekawym okresie, bo w chwili spisu powszechnego. Gdyby chociaż zdecydował się urodzić rok później.... Przyjście na świat w ciele ludzkim naraziło go na takie niewygody jak konieczność poddania się wychowaniu, posłuszeństwa ludzkim rodzicom, wreszcie niebezpieczeństwa świata jak konieczność emigracji do raczej nie kojarzącego się dobrze Żydom Egiptu czy wreszcie konflikty z rodakami. 

Wszystko to w imię miłości Tego, który nie skorzystal by istnieć w postaci Bożej lecz sam siebie poniżyl stając się sługą (por. Flp 2,6).

A wszystko to dlatego, że nas umiłował.

Znowu 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane

Kategorie