serwisowe

Archiwum


  • Coś lekkiego

    Po ostatniej toporno-tematycznej notce dziś coś lekkiego. Tylko nie wysyłajcie tego komuś z nadwagą [...]


  • Po wielu bojach

    pojawiło się 6 nowych skórek, tak na dobry weekend. A od przyszłego tygodnia się zobaczy... :]


  • Rozszyfrowanie nazw

    Ostatni tekst należy do działu "Igły zeszłej jesieni", czyli to miejsce gdzie (niekoniecznie wprost, czasem po prostu nawiązuję do jakiegoś wydarzenia) piszę o mojej przeszłości, o tym co mnie kształtowało i jak dochodziłam do punktu w którym teraz jestem. Warto podkreślić, że rzeczywiście jest to przeszłość. Czas i przestrzeń, które uważam za coś zakończonego w moim życiu, jednak jest to [...]


  • O wierze w web

    Od wpływowego zlotu wiara.pl minęły 2tygodnie, a tu wszędzie cisza. Trochę szkoda, no chyba, że rzeczywiście nie ma o czym pisać. Ale nie sądzę. Pomędrkuję sobie trochę na fali tamtego spotkania, ale pod kątem moich [...]


  • Biję w dzwon na alarm!

    Najpierw cytat, który mnie dosłownie poraził, z forum pomocy [...]


  • Takie wewnętrzne fuuuuj!

    Przyznaję się bez bicia strzeliło mnie dziś (ba! wczoraj również) na forum. Chodzi o temat w prawie kościelnym, który już po tytule razi w oczy "Uczulenie na opłatek". Mateola bynajmniej nie ma na myśli opłatka bożonarodzeniowego... No nic, człowiek czasem nie umie dobrać odpowiednich słów, a więc delikatnie zwróciłam jej uwagę w czym rzecz i odpowiedziałam na pytanie. Potem pojawiły się nowe [...]


  • Kwiatek z forum

    > Enigma: Co do samego powołania, to tak. Faktycznie uważam, że to jest wmawianie sobie czegoś, czego nie ma. Coś sobie ubzduralismy i przykładamy do tego zbyt wielką wagę. To jest Wasze [...]


  • Wieczorne rozmowy

    \- tee... ale nie róbcie tak [...]


  • Song o ciszy

    Mi te rozważania idą jak krew z nosa. Ale nie narzekam bo lubię wyzwania, choć zawsze zastanawiam się, czy nie sieję już jakiejś herezji, póki co skarg jeszcze chyba nie [...]


  • Amerykanie są... dziiiiwni!

    Chodzę po sieci i zbieram materiały na powołanie. Z powodu, że dobry Bóg raczej nie dał mi talentów językowych tak więc mogę poruszać się jedynie po stronach polsko- i ewentualnie - angielskojęzycznych. W naszym kraju wiecznie są problemy z prawami autorskimi, ludzie są tak zachłanni, że jak się ich spytać o zgodę na przedrukowanie to zazwyczaj się nie zgadzają ;) Z angielskimi stronami już nie [...]

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco