16
dodane 2011-08-19 17:17
16 dni nie palę. To dowód dla mnie, że muszę wszystko oddawać Bogu i z Nim i dla Niego iść przez życie. To nie jest łatwa decyzja. Jest ona niewygodna. Koleżanka ostatnio spytała się mnie: "jak możesz być tak oddana woli Bożej?". Nie wiedziałam coś opowiedzieć, zaczęłam chaotycznie próbować opowiedzieć jak to się stało, że zmieniłam myślenie i nie wychodziło mi. Bo widzisz, doszłam do wnioskku w swoim życiu, że tak dalej dłużej nie pociągnę. Że to wszystko nie ma sensu, że ja tak już nie chcę. Że nie wiem, w sumie jak ja chcę, ale że tak ja do tej pory to nie. Miałam później większe wpadki, ale tak będzie przez całe życie i nic na to nie poradzę.