Gubię się...
dodane 2012-02-26 10:18
Hej, co u was?
Doszłam do wniosku, ze to co złego sie wydarzyło w moim życiu to jest kara Boża, której ja nie stety nie potrafię podołać. Najgorsze jest to, że Bóg chyba ma wielkie poczucie humoru. Ale w sumie to nawet jeśli to jest kara to przyjmuję ją z godnością. Ale proszę Boga o to abym mogła na nowo uwierzyć, że Bóg i modlitwa ma sens. Jak myślicie uda mi się to??? Narazie jestem bezsilna i bezbronna i chcę to zmienić.