Nowy post
dodane 2012-02-18 11:45
Szczerze? Brak mi słów na to wprowadzenie...
Szukam
Szukam nie ogłoszonej jeszcze świętej tak autentycznej że bez obrazka patronki piękności nieprzydatnej urody dla nikogo przyjaźni zatrzymanej w listach na dnie szufladki zagubionej piłki pantofli na sznurku maskotki rozciągającej policzek w uśmiechu futerka tak taniego że za drogo wyszło spraw zawiązanych gdzieś tam poza nami zdmuchniętego imienia tuż przy Aniele Stróżu który się zamyślił że strzeżonego Bóg właśnie nie strzeże Wtedy odnajdę dwunastoletnią Małgosię co umarła w szpitalu przy mojej stule z jedną ściętą minutą przy sercu pochyliła jak świerszcz głowę z chrypką w gardle Jan Twardowski |