Dzieńdoberek.

Dzisiaj kolejny odcinek sezonu pierwszego księgi Rodzaju. (Rdz 19, 15-29).  W zasadzie nie wiem jak go dokładnie zatytuować, " O oglądaniu się wstecz", a może   "Radykalizm", może "Nowe miejsce".  No może nie jest to takie istotne. To co mnie dotknęło, mnie, to wypadek jaki się przytrafił żonie Lota. Obejrzała sie i ją zatkało, zamurowało. Myślę, że czasem tak jest zabieram się za coś ale oglądam się za siebie, czy ktos idzie za tym, jak to wygląda, jaką droge przeszedłem, co pozostawiłem.

Pan czasem wyciąga mnie za fraki. Idź mówi.

Jasnę, że trzeba refleksji, pewne rzeczy korygować, ale jeśli mnie Pan do czegoś wzywa mam iść.