Perełki modlitewne ...

Panie, ja mam czas...

dodane 15:10

   

Wszyscy uskarżają się na brak czasu, ludzie bowiem patrzą na życie

oczami przyziemnymi.

Zawsze jest czas, by zrobić to, co Bóg daje nam do zrobienia,

ale w każdej

chwili trzeba nam być tam, gdzie być powinniśmy.

Wyszedłem, Panie.

Ludzie wychodzili z domów.

Szli,

Przechodzili,

Wracali,

Biegli.

Rowery biegły,

Wozy biegły,

Ciężarówki biegły,

Ulica biegła,

Miasto biegło,

Wszyscy biegli.

Biegli, żeby nie stracić czasu,

Biegli, żeby dogonić czas,

żeby nadrobić czas,

żeby odzyskać czas.

Do widzenia panu, proszę mi wybaczyć, ale nie mam czasu.

Ja wrócę, tera nie mogę czekać, nie mam czasu.

Kończę ten list, bo już nie mam czasu.

Chętnie bym panu pomógł, ale nie mam czasu.

Nie mogę przyjąć z braku czasu,

Nie mogę myśleć, czytać, jestem przepracowany, ja nie mam czasu.

Chciałbym się modlić, ale nie mam czasu.

Rozumiesz, Panie, nie mają czasu!

Dziecko bawi się, w tej chwili nie ma czasu... później...

Uczeń ma wykłady i tyle pracy, nie ma czasu... później...

Młody człowiek uprawia sport, nie ma czasu... później...

Młody małżonek ma dom, musi go urządzić, nie ma czasu... później...

Ojciec rodziny ma dzieci, nie ma czasu... później...

Dziadkowie mają wnuki, nie mają czasu... później...

Są chorzy, muszą się leczyć, nie mają czasu... później...

Są umierający... nie mają...

Za późno!... oni już nie mają czasu!

I tak wszyscy ludzie ścigają czas, Panie.

Żyją na ziemi biegnąc,

śpiesząc się,

popychani,

przepracowani,

oszaleli,

rozpasani,

I nigdy nie zdążą, bo brak im czasu,

Pomimo wszystkich wysiłków brakuje im czasu,

Brakuje im nawet dużo czasu.

Panie, musiałeś się omylić w rozliczeniach.

Istnieje jakiś ogólny błąd:

Godziny są za krótkie,

Życie jest za krótkie.

Ty, który jesteś poza czasem, uśmiechasz się, Panie, widząc,

jak z nim walczymy,

Ale wiesz, co robisz.

Nie mylisz się w przydzielaniu ludziom czasu.

Każdemu dajesz czas na zrobienie tego, co chcesz, by zrobił.

Ale nie trzeba tracić czasu,

marnować czasu,

zabijać czasu,

Bo czas jest Twoim darem,

Ale darem niszczejącym,

Darem, którego nie można przetrzymać.

* * *

Panie, ja mam czas,

Mam cały mój czas,

Cały czas, jaki mi dajesz:

Lata mego życia,

Dni mego życia,

Godziny mych dni,

To wszystko moje.

Do mnie należy wypełnić je cicho, spokojnie,

Ale wypełnić je aż po brzeg,

Żeby ofiarować je Tobie i byś z ich wody bez smaku

uczynił szlachetne wino, jak niegdyś w Kanie dla

człowieczych zaślubin.

Nie proszę Cię tego wieczoru, Panie, o czas na to i na owo:

Proszę Cię o łaskę sumiennego wypełniania w czasie,

jaki mi dajesz tego, co chcesz, abym czynił.

Właśnie... Ciągle narzekamy na brak czasu...

Ciągle znajdujemy przeróżne wymówki... A prawda jest taka, iż czasu

mamy pod dostatkiem...

Tylko nie umiemy, go odpowiednio zagospodarować...

Lub nie chcemy tego umieć...

Ciągła pogoń... szkoła, praca, dom... Nie mam czasu... Nie zdążyłem...

Zatrzymujemy się dopiero nad grobami- wtedy mamy czas, aby spotkać rodzinę...

Żyjemy pod jednym dachem- praktycznie nic o sobie nie wiedząc...

Nie słuchamy... zagłuszamy innych...

Mało dajemy, a ciągle chcielibyśmy dostawać...

Przepraszam Cię... że chcę brać... przepraszam...że nie słucham...      (M. Quoist)

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 18.05.2024

Ostatnio dodane