Zakochałem się w Bogu i Jego Słowie
dodane 2014-03-26 20:05
Jakie jest twoje zdanie na ten temat?
Kilka dni temu byliśmy w odwiedzinach u bliskiej rodziny, ja jestem ojcem chrzestnym jednego z ich synów. Chłopak dorosły, mieszka już od półtora roku u swojej dziewczyny, mają już piętnastomiesięczną córkę, pracuje. Nie zawarli do tej pory ślubu. Ich druga córka już kilka lat „chodzi” z chłopakiem, on pracuje za granicą, są ludźmi dorosłymi. Pól roku temu dziewczyna dojechała do niego, zamieszkali razem, pracują, wiodą wspólne życie. Rodzice się cieszą, że się im dobrze układa, zarabiają, nawet im trochę pomagają.
Opisane powyżej obrazy to codzienność, normalność wielu rodzin i ludzi w Polsce i z Polski. Wysłuchaliśmy tych opowiadań, dopytaliśmy o szczegóły i nie zajęliśmy stanowiska ani nie zabraliśmy głosu w żadnej z tych spraw. Ktoś powie - a co ciebie, czy was, to obchodzi? Pytam samego siebie, czy właściwie się zachowałem? Mam wyrzuty sumienia? Przecież to są dzieci brata, to jest mój chrześniak, no i nic nie mam do powiedzenia? A co ze zobowiązaniami rodziców chrzestnych wypowiedzianych i przyjętych na siebie przy sakramencie chrztu? „Cóż mamy czynić, bracia?” – ja też stoję przed Toba Panie i tak pytam.
A może Ty bracie, siostro wyrazisz swoje zdanie na ten temat? Zachęcam, proszę. Dz2, 37-41