Zakochałem się w Bogu i Jego Słowie

dodane 22:38

Mój skarb

(Mt. 13,44-46)

        Jeden człowiek znalazł skarb w ziemi, drugi odkrył zakopaną drogocenną perłę, obydwaj sprzedali wszystko co mieli i nabyli te znalezione dobra. Sprzedali wszystko, bo wiedzieli, iż to co znaleźli jest cenniejsze niż cała ich majętność. Myślę Boże, że ja także znalazłem taki skarb, nie musiałem jednak nic sprzedawać, żeby go nabyć, musiałem jednak odrzucić przyjemności tego świata, poskromić swoją pychę, opanować swe rządze, posiąść umiejętność przebaczania, odrzucić urazy do innych, pohamować chęć zdobywania dóbr ziemskich za wszelką cenę. Dopiero wtedy przyszedłeś Panie. Za darmo, bez pieniędzy, bez warunków wstępnych, bez urazy i obrzydzenia do tego co było wcześniej, bez rozliczania mnie z mojej przeszłości. Przyjąłeś mnie takim jakim byłem. Dziś jesteś Jezu w moim sercu, w całym mym życiu, w naszej rodzinie i małżeństwie, w domu i w pracy. Boże, to jest prawdziwy skarb, perła znaleziona przeze mnie. To wielki, to największy i najważniejszy skarb. Panie, serce, dusza, całe ciało mi płonie, drży z radości, z uniesienia, że znalazłem taki skarb. Jeden, ale zastępuje mi on wszystkie inne. Widzę ten skarb w mojej kochanej żonie, naszych dzieciach, pełnych też Twojej miłości. Panie chcę Ci dziś dziękować za Twą wielką miłość, chcę wołać; bądź uwielbiony Panie! Ty mój skarbie, moja perło, moje wszystko; bądź uwielbiony, bądź uwielbiony Panie!

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024