Uncategorized

"Cóż wiemy o miłości..."

dodane 09:21

Kto pamięta piosenkę "Trubadurów" ,  z której jest zaczerpnięty tytuł ?

Taaak, to było dawno, choć przeszłość wydaje się chwilą...

Kiedyś miałem płytę, to znaczy pocztówkę z nagraniem tej piosenki,

ale najpierw adapter marki "Bambino"  wylądował w złomowisku,

a potem pocztówka też gdzieś zapodziała się.

Dla przypomnienia, znalazłem zapis tekstu tej piosenki :)

"Cóż wiemy o miłości mając 16 lat,

nic albo prawie nic

nie wiedzieć nic najprościej,

serce najbielsza z kart

a w oczach tylko TY,

póki wierzymy w prawdę słów

póki kochamy pytam znów

cóż wiemy o miłości,

gdy już umyka z rąk, jeszcze wierzymy w nią

Czas rwie na strzępy ludzki los

ktoś za kimś poszedł w świat

chodź się zdaje już nie pierwszy raz

że nie zwiędnie kwiat

Cóż wiemy o miłości,

mało i coraz mniej

im dłużej życie trwa,

bo przecież o miłości

jednak najwięcej wiesz, mając 16 lat. "

Taaak, co wiemy o miłości, mając lat 16, 20, 50, 80 ?

A dziś Apostoł Narodów powiada:

"Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, On napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich - w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. " - Ef 1,3-6

Zatem wszystko "kręci się" wokół miłości, która jest tylko małym odpryskiem tej Nieskończenie Wielkiej Miłości.

Ksiądz Twardowski napisał prosto:

"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą

i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą

i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości

czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą. "

W wierszu "O życiu" ks.Szymik dodaje:

"To wszystko bierze się stąd,

że miłość przydarza się nam

tak rzadko

tylko raz, najwyżej dwa razy

(święci może cztery)

jesteśmy gotowi umrzeć za kogoś

w ciągu siedemdziesięciu lat

życia

więc kiedy

Bóg w ciemnym obłoku,a

miłość nieśmiała, w ukryciu,

wtedy

strach na pierwszym planie"

I ten sam autor pisze tak:

"Miłość boli.

Im więcej miłości,

tym bardziej.

Niekoniecznie odwrotnie"

Jako podsumowanie :

"Ty bowiem utworzyłeś  moje nerki,

Ty utkałeś mnie w łonie mej matki.

Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie,

godne podziwu są Twoje dzieła.

I dobrze znasz moją duszę,

nie tajna Ci moja istota,

kiedy w ukryciu powstawałem,

utkany w głębi ziemi.

Oczy Twoje widziały me czyny

i wszystkie są spisane w Twej księdze;

dni określone zostały ,

chociaż żaden z nich jeszcze nie nastał" - Ps 139,13-16

Taki sobie wpis ;) Próba podsumowania minionych lat, które są "jak dzień wczorajszy, który minął"  ;)

Dziś mój pierwszy dzień po "Abrahamie"  :)

Czy wiem coś o miłości ? Bóg to wie i niech tak zostanie :)

Jest też "druga strona medalu"  ;) ,

jak powiada wspomniany wyżej ks.Szymik w swoim zbiorze poezji :

"Z każdą sekundą jestem bliżej Domu" :)

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane